Z informacji przekazanych przez wójta oszust próbował działać metodą "na wnuczka'.
Potwierdza to policja.
- Wczoraj (2 października) przed południem w Damasławku odnotowaliśmy kolejną próbę kradzieży metodą na wnuczka. Dzwoniąca do pokrzywdzonej kobiety oszustka przywitała się słowami „to ja Twoja najbliższa wnuczka.” Pokrzywdzona wdała się w manipulację oszustki, która z łatwością uzyskała imię wnuczki od samej pokrzywdzonej. Dalej posługując się tym imieniem, zaczęła opowiadać o wypadku pod Żninem i jako sprawczyni została zatrzymana i potrzebuje pieniędzy żeby wpłacić kaucję, aby nie pójść do więzienia. Następnie oszustka poinstruowała kobietę, aby wzięła wszystkie pieniądze w domu, przeliczyła je i włożyła do reklamówki, aby następnie przekazać osobie, która wkrótce po nie przyjedzie. W trakcie, gdy starsza kobieta jeszcze liczyła pieniądze, wówczas u jej progu pojawiła się jej prawdziwa wnuczka wraz z rodziną. Kobieta wpuściła wnuczkę i od razu zapytała o wypadek. Wówczas wnuczka po wysłuchaniu historii oznajmiła, że musiała stać się ofiarą oszusta, który metodą na wnuczka próbował uzyskać od niej pieniądze - informuje policja.
Funkcjonariusze oraz wójt Dmasławka apelują o ostrożność.
- Prosimy osoby starsze o ostrożność w kontaktach telefonicznych, szczególnie gdy osoba po drugiej stronie słuchawki chce od nas pieniędzy. Ostrzeżcie rodzinę, sąsiadów i znajomych. Pamiętajmy, że ani policjanci ani urzędnicy nie żądają od nas wpłaty pieniędzy, tym bardziej przez telefon - pisze na facebooku wójt.
Przypomnijmy, że w poniedziałek do kradzieży doszło w Wągrowcu. Tu ofiarą padła 92-letnia kobieta. O całej sytuacji poinformowaliśmy wczoraj - Czytaj więcej: Okradła 92-letnią wągrowczankę
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?