Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komu prezent, a komu rózgę dałaby Monika Bielawska?

Arkadiusz Dembiński
Zgodnie z naszą tradycją Wigilia nie może odbyć się bez wizyty... Gwiazdora czy świętego Mikołaja... Przynosi prezenty, a niegrzecznym rózgę... A co byłoby, gdybyśmy to my wcielili się w rolę „pana z białą brodą”

Monika Bielawska przedsiębiorca

Gdybym mogła wcielić się w rolę świętego Mikołaja, wręczyłabym ogromne prezenty całej mojej rodzinie: rodzicom, rodzeństwu i ich dzieciom. Chciałabym im w ten sposób podziękować za miłość i niesamowite relacje, które nas łączą. Nasza wigilijna kolacja każdego roku jest przepełniona radością i gwarem. Spotykamy się wszyscy w naszym rodzinnym domu, by wspólnie spędzić ze sobą czas. Dzięki temu, że są z nami dzieci, święta są radosnym czasem. Cieszę się, że jesteśmy wszyscy razem i że wszyscy jesteśmy dla siebie najważniejsi na świecie. Rózga natomiast jest bardzo trudym zagadnieniem. Nigdy jej nie otrzymałam. Rodzice nigdy nie karali nas w ten sposób. Nie czuję się również nikim ważnym, by móc ją komuś przydzielić. Niech święta będą radosnym czasem, bez bólu, żalu i... rózgi.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto