Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komunikacja Wągrowiec: Kontrowersje wokół strzałki przy Rogozińskiej

Redakcja
Komunikacja Wągrowiec: Kontrowersje wokół strzałki przy Rogozińskiej
Komunikacja Wągrowiec: Kontrowersje wokół strzałki przy Rogozińskiej
Komunikacja Wągrowiec: Decyzja Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich spotkała się wielkim sprzeciwem ze strony mieszkańców Wągrowca.

Komunikacja Wągrowiec: Kontrowersje wokół strzałki przy Rogozińskiej

Przed tygodniem na naszych łamach podaliśmy informację o wyłączeniu przez Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich strzałki przy skręcie w prawo z ulicy Rogozińskiej w Opacką.

- Strzałka została wyłączona przez nas. Przeanalizowaliśmy sytuację na kilku skrzyżowaniach, gdzie funkcjonuje takie oświetlenie. W tym przypadku, jak również na jednym skrzyżowaniu w Gnieźnie, strzałki zostały wyłączone ze względów bezpieczeństwa. Wcześniej strzałka zapalała się w momencie, gdy jednocześnie zielone światło na strzałce informującej o wjeździe na skrzyżowanie bezkolizyjne mieli kierowcy jadący ulicą Cysterką od strony urzędu gminy. To mogło powodować wiele niebezpiecznych sytuacji. Dlatego też podjęliśmy decyzję o wyłączeniu tej strzałki na dobre. Nie będziemy jej włączać, właśnie aby podnieść bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu - tłumaczył wówczasJan Socha, kierownik WZDW.

Decyzja ta spotkała się z wielkim sprzeciwem ze strony naszych czytelników. - Panie kierowniku z WZDW nie opowiadaj pan bajek z mchu i paproci. Tam nigdy nie było żadnego wypadku. Teraz mamy za to korki za skrzyżowanie z Bartodziejską - pisze oburzona na portalu wagrowiec.naszemiasto.pl intermautka o nicku Andzia.

- Nikt nie wziął pod uwagę, że TIRy (jak i inne pojazdy) próbujące skręcić w prawo zablokują pas do jazdy prosto, w wyniku czego powstają korki sięgające mniej więcej do torów przy ulicy Rogozińskiej - żali się kierowca.

Rozdzwoniły się także telefony do naszej redakcji. - Ta strzałka usprawniała ruch. Teraz generowane są potężne korki. Rogozińska zawsze się korkowała.Teraz, szczególnie w godzinach porannych jest wręcz tragicznie. Wszystko stoi. Nie rozumiem tej decyzji. Pewnie to kolejna decyzja podjęta zza biurka. Nikt z urzędników pewnie nie pofatygował się na Rogozińską w godzinach rannych. Nieprawdą jest, że tu było niebezpiecznie.

Każdy wiedział, że musi przepuścić kierowców z Cysterskiej. To przecież podstawowe zasady ruchu drogowego o strzałkach warunkowych. Nikt się tam nie wypychał na siłę, ale i nie stał gdy jest puste skrzyżowanie, jak to mia miejsce teraz - żali się kobieta. Na skrzyżowaniu można jednak teraz zaobserwować kierowców, którzy jeżdżą na pamięć. Pamiętają, że strzałka była. Jadą mimo że ona się nie pali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto