Koniec pizzerii Micolo w Wągrowcu?

Jak się okazuje, w każdej, także i w tej plotce jest sporo prawdy.
- Niewykluczone, że pizzeria Micolo zostanie zamknięta - przyznaje Mirosław Jagat, właściciel wągrowieckiej pizzerii i dodaje: - Ja nie chcę już dalej prowadzić pizzerii.Rezygnuję z tego biznesu. Mam inne źródła dochodu - przyznaje biznesmen.

Istnieje jednak światełko w tunelu na uratowanie najsłynniejszej pizzerii w Wągrowcu.
- Jeśli znajdzie się osoba, która zechce prowadzić lokal dalej w tym czy w innym miejscu, to jestem gotowy odsprzedać zarówno całe wyposażenie pizzerii, jak i jej nazwę. Jeśli nie znajdzie się nikt chętny, kto będzie chciał prowadzić dalej ten lokal, to będzie wolny. Może powstanie tam kolejny „parabank” czy biuro kredytowe, których to cały czas przybywa w naszym mieście - przyznaje właściciel pizzerii.

Nie da się jednak ukryć, że w ostatnich latach w Wągrowcu przybyło kilka nowych pizzerii, które najprawdopodobniej spowodowały większą walkę o klienta i wyparły znane „Micolo”.