- Po ścianach płynie nam woda - żaliły się. Ich zdaniem wina leży po stronie spółdzielni mieszkaniowej, która nie chce naprawić wadliwego komina. Prezes spółdzielni Tadeusz Marach tłumaczył, że winni są mieszkańcy, którzy zasłaniając specjalne nawiewy przy oknach odwracają ciąg powietrza, przez co cyrkulacja jest niewłaściwa i woda skrapla się na ścianach. - Nadal stoimy na takim stanowisku. Powołamy jednak komisję, która będzie miała na celu sprawdzenie cyrkulacji powietrza w budynkach - tłumaczy dziś prezes wągrowieckiej spółdzielni.
Czytaj więcej w Tygodniku Wągrowieckim
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?