Wśród nich był między innymi łabędź, który wylądował w okolicy jednego z rond w Wągrowcu. W momencie dojazdu na miejsce strażaków, po ptaku nie było już śladu. Jak tłumaczy znany przyrodnik Arkadiusz Kiszka, to normalne, że te ptaki pozostają u nas na zimę. Zdarza się, że łabędź lecąc zmęczy się i musi odpocząć. Wówczas ląduje nawet w dziwnych miejscach. Zdaniem przyrodnika, nikogo nie powinien dziwić zaś widok łabędzi żerujących na polach czy łąkach. Poza tym strażacy otrzymali także zgłoszenie o sarnie, która wbiegła na jedną z działek w Wągrowcu. Zwierzę zostało złapane i przekazane weterynarzowi. Straż otrzymała także zgłoszenie o kocie, który wszedł na drzewo. Ten znajdował się jednak zbyt wysoko, aby go zdjąć.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?