Do naszej redakcji wpłynęły niepokojące sygnały dotyczące szpitala w Wągrowcu. Z informacji od czytelnika wynikało, że na jednym z oddziałów miała leczyć lekarka, która nie posiadała wymaganych uprawnień. Z relacji mężczyzny wynikało, że kobieta miała odejść z pracy, kiedy sytuacja wyszła na jaw.
Z racji, że chodzi o zdrowia i życie mieszkańców powiatu postanowiliśmy niezwłocznie zweryfikować obawy z jakimi zgłosił się czytelnik u dyrektora szpitala dr Przemysława Burego. Ten, w rozmowie telefonicznej, wyjaśnił, że taka sytuacja nie miała w ostatnim czasie miejsca. Jak mówi, od sprawdzania każdego z pracowników są osoby w dziale kadr szpitala. W jego opinii nie ma możliwości, by lekarz bez uprawnień został dopuszczony do pracy.
Jak podkreślił, w ostatnim czasie żadne lekarz ze specjalizacją o której mowa nie został ze szpitala w Wągrowcu zwolniony. Wręcz przeciwnie, placówka szuka lekarzy gotowych do podjęcia pracy.
ZOBACZ TAKŻE
W szpitalu w Wągrowcu wcześniej doszło do podobnej sytuacji
Do podobnej sytuacji, jak przypomina dyrektor szpitala, doszło w szpitalu trzy lata temu. Wtedy jednak chodziło o pielęgniarkę, która przedstawiła sfałszowany dokument o wyższych kwalifikacjach niż miała. Osoba ta, jak wyjaśnia dyrektur Bury, nie pracuje już w szpitalu w Wągrowcu.
ZOBACZ TAKŻE
Masz pytania? Nurtuje Cię coś związanego z miastem? Skontaktuj się z nami!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?