W chwili, gdy zgwałciło ją dwóch kuzynów, Kasia (imię nadane dziewczynce przez media) miała 11 lat. Dopiero co wyrastała z bajek i swoich zabawek. Kto by przypuszczał, że 9 miesięcy po tym zdarzeniu miała zabawki kupować... swojemu dziecku. Tak, Kasia z jednej z podwągrowieckich wsi zaszła w ciążę. Sąd w porozumieniu z matką dziecka i psychologiem wydał zgodę na aborcję. Dziecko - owoc gwałtu, zniknęło z życia dziewczynki.
Choć to zdarzenie miało miejsce dwa lata temu, dziś jest aktualne jak nigdy wcześniej. To właśnie teraz polski rząd pracuje nad nową ustawą antyaborcyjną. Ustawodawcy chcą w niej podkreślić, że każde połączenie męskiej i żeńskiej komórki nazywamy już dzieckiem, a każda próba jego usunięcia grozi więzieniem.
- To niedorzeczne. Córka nie mogła wtedy urodzić, bo sama była, i ciągle jest, jeszcze dzieckiem. Jak miałaby patrzeć na dziecko poczęte z gwałtu. Przed oczami ciągle miałaby tamte straszne wydarzenia. Nie wiem, czy mogłaby to dziecko pokochać jak prawdziwa matka. Aborcja uratowała dalsze życie mojej córki. Nie wiem, jak polski rząd mógłby dziś karać więzieniem kobiety, które usuną ciążę pochodzącą z gwałtu. Politycy powinni racze zająć się karaniem tych bestii, które wyrządziły im taką ogromną krzywdę - powiedziała nam mama zgwałconej dziewczynki.
Szczegóły w "Tygodniku Wągrowieckim"
Księżniczka Charlotte i książę George to potomkowie Kate i Williama, członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Dzieci towarzyszą rodzicom w większości podróży reprezentacyjnych. Każde ich oficjalne wyjście jest szeroko komentowane. Wszystko przez to, że Charlotte i George to niezwykle towarzyskie i zabawne rodzeństwo. Jak ich nie kochać?
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
