Mieszkanka żali się na zamkniętą kasę w Urzędzie Miejskim w Wągrowcu

Z naszą redakcją skontaktowała się mieszkanka Wągrowca, która żali się na zamkniętą kasę w ratuszu.

- Mamy 75 lat. Nie korzystam z przelewów przez internet. Nie umiem. Zawsze za śmieci płaciłam gotówką w kasie urzędu. Ta jest jednak cały czas zamknięta. W innych punktach naliczana są wysokie prowizje. Przy mojej emeryturze muszę liczyć każdy grosz. Na poczcie natomiast nie mogą zapłacić bo nie dam rady stać w długiej kolejce. Dlaczego, gdy teraz już luzuje się obostrzenia kasa w urzędzie jest cały czas zamknięta? Ta pani w urzędzie jest za szklaną szybą, jej nie grozi żadne niebezpieczeństwo - tłumaczy kobieta.

W imieniu wągrowczanki o wyjaśnienie kwestii związanych z zamknięciem kasy w ratuszu i możliwości jej otwarcia zwróciliśmy się do zastępcy burmistrza Wągrowca Piotra Pałczyńskiego. Czy kasa zostanie otwarta?

- Niestety, w trosce o bezpieczeństwo, w tym zwłaszcza seniorów, zasada unikania bezpośredniego kontaktu z petentami nadal obowiązuje. Oznacza to, że kasa miejska będzie nieczynna do odwołania. Jej otwarcie mogłoby spowodować tworzenie się kolejek podobnych do tych, których wągrowczanka obawia się przed Pocztą Polską. W tej sytuacji osobom, które mają problem z obsługą płatności drogą elektroniczną możemy jedynie zasugerować, by zwracały się o pomoc do członków swojej rodziny, ewentualnie do zaprzyjaźnionych sąsiadów - przyznaje wiceburmistrz.

Masz pytanie? Wyślij NaM na adres [email protected]

ZOBACZ TAKŻE

Wiadomości z Naszego Miasta przez 24 godziny w Twoim telefonie

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco z informacjami!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.