- Dwa tygodnie temu doszło tam do 2 zdarzeń, kiedy trzeba było wyciągać samochody z rowu. Wszystko przez to, że jest tam oblodzony i nieoznakowany, a do tego bardzo ostry zakręt drogi. Nie czekajmy na tragedię. Nie pozwólmy, by w tym miejscu ktoś zginął. Prawdopodobnie dwa znaki informacyjne i trochę soli i piasku powinno załatwić sprawę - napisał do nas czytelnik.
Zwróciliśmy się w tej sprawie do dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Wągrowcu Roberta Torza. - PZD nie przewiduje ograniczeń prędkości . W terenie zabudowanym obowiązkuje tam 50 km/h, a a w niezabudowanym 90 km/h. Każdy kierowca powinien dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Oczywiście ten odcinek, podobnie jak inne drogi, są na bieżąco posypywane - zapewnia Torz.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody