Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nielba Wągrowiec rozpoczyna walkę w I lidze. Liczy na wsparcie publiczności

Arkadiusz Dembiński
Nielba Wągrowiec rozpoczyna kolejny sezon w I lidze. - Zespół jest dobrze przygotowany. Liczymy jednak na wsparcie ze strony kibiców - przyznaje trener Bartosz Świerad.

Na ten moment czekało wielu miłośników piłki ręcznej w naszym regionie. Dziś swój bój w I lidze rozpoczną szczypiorniści wągrowieckiej Nielby. Rywalem żółto-czarnych w pierwszym meczu będzie Gwardia Koszalin. - W minionym sezonie Gwardia plasowała się w końcówce tabeli, my na szczycie, jednak podchodzimy do tego meczu tak jakbyśmy grali z najlepszym zespołem na świecie. Nikogo nie zamierzamy w tym sezonie zbagatelizować. W każdym spotkaniu będziemy dawali z siebie wszystko. Chcemy aby jak największa liczba spotkań zakończyła się naszą wygraną. Chcemy powtórzyć wynik sprzed roku, jednak nie mogę tego obiecać. To jest sport. Tu wszystko może się wydarzyć - przyznaje Bartosz Świerad, trener Nielby Wągrowiec. Jak przyznaje szkoleniowiec, jest zadowolony z faktu, że pierwsze spotkanie jego podopieczni rozegrają przed własną publicznością.

- Pierwsze mecze są zawsze najtrudniejsze. To wzajemne badanie się, badanie swoich sił. Jest w nich sporo nerwowości. Dlatego cieszy mnie fakt, że pierwsze starcie w tym sezonie rozegramy u siebie. Atut własnej hali i wsparcie wągrowieckiej publiczności bardzo dużo dla nas znaczy - przyznaje Świerad.

Sam trener w tym sezonie będzie mógł także pomóc swoim podopiecznym na parkiecie. Przepis, który zakazywał występów trenerów ostatecznie nie wszedł w życie w tym sezonie. - Taki zakaz był dla mnie niezrozumiały. W naszym przypadku mamy wszystko bardzo dobrze poukładane zarówno kiedy jestem na parkiecie jak i na ławce. Nie rozumiem, dlaczego miałbym nie pomóc moim zawodnikom, jeśli czuję się jeszcze na siłach na parkiecie? Podczas gry? Sezon jest długi, zdarzają się różne sytuacje, kontuzje, niewykluczone, że także będę musiał zagrać. Zespół w moim odczucie prezentuje się bardzo dobrze. Nabieramy coraz większego doświadczenia, to jest ważne, gdyż dysponujemy młodą kadrą. W okresie przygotowawczym udało się utrzymać praktycznie cały szkielet drużyny. Odszedł od nas tylko Dawid Pietrzkiewicz, jednak poradzimy sobie. Mamy choćby doświadczonego Bartosza Witkowskiego. Do zespołu dołączyło także kilku nowych, młodych zawodników, którzy sądzę, że w tym sezonie będą mieli także okazję ku temu, aby zaprezentować się w bojach w I lidze - zapowiada Świerad.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto