Początek spotkania pokazał, że będzie to ciężki bój o punkty.
Gwardia postawiła się i pokazała charakter, przede wszystkim w pierwszej połowie.
Podopieczni Bartosza Świerada tylko dwa razy w pierwszych 30. minutach cieszyli się z prowadzenia (1:0 oraz 9:8).
Zawodnicy z Wągrowca razili nieskutecznością, którą w kontratakach wykorzystywali goście.
Efektem tego po pierwszej połowie wągrowczanie schodzili do szatni przegrywając z Gwardią Koszalin 14:15.
W drugiej części spotkania gra żółto czarnych wyglądała lepiej, dzięki czemu już po kilku minutach Nielba mogła się cieszyć z kolejnego prowadzenia w tym spotkaniu (19:18), które z minuty na minuty powiększało się.
Żółto czarni do końca meczu nie oddali już prowadzenia, grając na większym luzie pokonali zespół, który pokazał jednak charakter i wolę walki, ale to w Wągrowcu został komplet punktów.
- Podchodząc do dzisiejszego meczu wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkanie. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana głównie przez to, że byliśmy bardzo nieskuteczni, przeciwnik wykorzystywał to i wyprowadzał kontrataki, które zamieniał na bramki, na szczęście w drugiej części meczu zagraliśmy konsekwentniej w ataku i nie popełniliśmy tylu błędów co pozwoliło nam zbudować przewagę i zakończyć ten mecz ośmiobramkowym zwycięstwem - mówi Dariusz Widziński
MKS NIELBA WĄGROWIEC - GWARDIA KOSZALIN 34:26 (14:15)
MKS: Gawlik, Fritzen, Zanto - Pacała 4, Gregor 9, Smoliński 7, Drzazgowski, Tepper, Skrzypczak 3, Marcinkowski 1, Hoffmann 4, Widziński 3, Boneczko 3.
ZOBACZ FILM - Komentarz trenera Bartosza Świerada po meczu
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?