Oszuści stają się plagą. Policja z Wągrowca niemal codziennie otrzymuje kolejne zgłoszenia

Pukają do naszych drzwi, podają się za pracowników urzędu, spółdzielni, ekipę z elektryków czy hydraulików. W Wągrowcu i okolicy dzwonili także do starszych osób podając się za wnuków potrzebujących pomocy lub też policjantów, którzy zajmują się sprawą wypadku, który rzekomo miał spowodować wnuczek rozmówcy. Mowa oczywiście o oszustach. Jak informują jednak przedstawiciele policji w Wągrowcu aktualnie prawdziwą plagą stały się oszustwa w internecie.

Oszuści w internecie

- Niemalże codziennie do KPP w Wągrowcu zgłaszają się osoby, które zostały oszukane przez nieuczciwych „kontrahentów” - wyjaśniają przedstawiciele policji w Wągrowcu,

Zgłoszono im już oszustwo podczas sprzedaży budów, części komputerowych, oferty najmu domku letniskowego, sprzedaży telefony, grilla.

- To tylko kilka przykładów, gdzie pokrzywdzeni wpłacili pieniądze a druga strona nie wywiązała się z obowiązku przesłania przedmiotu, czy wykonania usługi. Kwoty oszustw są różne od kilkuset złotych, po sumy opiewające nawet na kilka tysięcy - informują policjanci.

Jak nie dać się oszukać?

Jak podkreślają policjanci na nieuczciwego sprzedawcę w sieci może trafić każdy kto robi zakupy online. Jednak możemy zmniejszyć ryzyko, że padniemy jego ofiarą.

- Weryfikujmy konta osób które po okazyjnych cenach sprzedają przedmioty. Jeżeli dokonujemy zakupów w sklepie o potwierdzonej renomie handlu wysyłkowego np. przez komentarze, odpowiednie statusy, to możemy spodziewać się szybkiej i fachowej obsługi, z pełną informacją o przygotowaniu produktu, wysyłce itp. Jeżeli jednak nasz kontrahent ma nowe konto, brak opinii, przed wysłaniem pieniędzy upewnijmy się czy warto, a najlepiej umówić się na wysyłkę za pobraniem - radzą policjanci z Wągrowca.

SMS z informacją o konieczności dopłaty za prąd

Przedstawiciele Komendy Głównej Policji w ostatnim czasie ostrzegali natomiast o oszustach, którzy rozsyłają SMS-y z fałszywa informacją mówiącą o konieczności dopłaty za prąd.

- Sprawcy oszustw podszywając się pod dostawcę energii wysyłają do użytkowników wiadomość sms, w treści której informują o niewielkiej zaległości za prąd. Nieuregulowanie tej kwoty spowoduje odłączenie energii elektrycznej. W wiadomości podany jest również link, umożliwiający dokonanie opłaty. Po wejściu w niego jesteśmy przekierowani na stronę płatności, gdzie mamy możliwości wyboru banku. Następnie odbywa się proces logowania, w którym podany zostaje tylko numer klienta, bez żadnego hasła. Po chwili otrzymamy sms z kodem, który należy wpisać we wskazanym na stronie miejscu. Niestety wykonanie tych czynności może być bardzo zgubne i prowadzić do utarty kwoty znacznie większej niż została wskazana w wiadomości - opisują proces działania oszustów przedstawiciele policji.