Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Panie Kamiński, i co dalej?

Joanna Pacan
Pracował przez szesnaście lat. Wybory samorządowe 2014 zmieniły jego życie. Wraz z nadejściem nowego burmistrza miasta, Grzegorz Kamiński stracił pracę. Nowy rok, wielkie zmiany. Z nadejściem 1 stycznia młody, bo 43-letni Grzegorz Kamiński został bezrobotnym.

Jeszcze nie tak dawno nazywaliśmy go wiceburmistrzem, dziś jest zwykłym mieszkańcem Wągrowca. Nowowybrany burmistrz Wągrowca Krzysztof Poszwa miał prawo wybrać takiego zastępcę, jaki mu pasuje. Wymienił Kamińskiego na Smykowskiego i miał do tego święte prawo. Ale okres wypowiedzenia byłego wiceburmistrza trwa jeszcze trzy miesiące, choć urzędnik nie pojawia się już w ratuszu. Postanowiłam więc wybrać się do domu Kamińskiego, by namówić go na rozmowę. Pierwszy raz okazał się być nieudany - nie zastałam nikogo w domu. Kolejna wizyta była strzałem w dziesiątkę. Były wiceburmistrz otworzył drzwi i oznajmił szybko, że za chwileczkę wychodzi i umówił się ze mną na środę. Na sobie miał zwykły t-shirt, więc chyba do urzędu się nie wybierał... Był zaskoczony, że nachodzę go w domu. Swoją drogą, gdzie miałam go szukać, skoro do pracy już nie chodzi? W umówionym terminie wiceburmistrz odwołał rozmowę. Próby namówienia go na choć krótką, telefoniczną „pogawędkę” o jego planach na przyszłość również nie przyniosły żadnych efektów. Nie dowiedziałam się praktycznie niczego. - W tej chwili nie jestem w stanie udzielić żadnych informacji. Niczego nie jestem jeszcze pewny na sto procent. Prowadzę teraz rozmowy, chodzę na spotkania, ale wszystko wyjaśni się dopiero pod koniec stycznia. Wtedy będę mógł odpowiedzieć na wszystkie pytania i na pewno będą to ciekawe informacje - usłyszałam w słuchawce od Kamińskiego. Dla mnie czekanie jeszcze cały miesiąc na odpowiedź i jasne deklaracje to zdecydowanie zbyt długo... Na razie wiadomo na pewno, że przez trzy miesiące wiceburmistrz pracuje, a raczej jest zatrudniony w ratuszu. To oznacza dla niego trzy dodatkowe pensje. Nie ominęła go również trzynasta pensja w roku, którą otrzymali wszyscy urzędnicy. Wiadomo więc, że były zastępca burmistrza na razie jest „finansowo bezpieczny”.

Więcej w najnowszym wydaniu Tygodnika Wągrowieckiego!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto