Pani Natasza jest kobietą z wieloma pasjami. Główną jest sport. - Uprawiam bardzo dużo różnego rodzaju sportów. Choć może się wydawać, że bardzo dbam o wygląd, tak naprawdę lubię się spocić. Dziennie jeżdżę 40 kilometrów na rowerze. Zimą pływam w aquaparku, a latem w Jeziorze Durowskim. Jestem chyba jedyna plażowiczką, która pływa wpław. Mam układ z ratownikami, którzy wyposażają mnie w bojkę i wpuszczają do wody - wyjawia. Do kolejnych z ulubionych sportów kobiety trzeba zaliczyć również narty. - Lubię polskie góry, ale uważam, że Czesi czy Słowacy mają lepszą infrastrukturę narciarską - opowiada.
Poza aktywnością fizyczną lubi także zwiedzać różne zakątki Polski. - Ostatnio zakochałam się w Mazurach. W minionym roku byłam również m.in. w Dolinie Charlotty, gdzie grywał mój ukochany muzyk Carlos Santana - podsumowuje kobieta.
Więcej o pani Nataszy możesz przeczytać w aktualnym numerze "Tygodnika Wągrowieckiego".
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?