Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patryk Brzykcy potrzebuje pieniędzy na lek, który może uratować mu życie. Czas ucieka...

ANK
Patryk Brzykcy cierpi na ostrą postać białaczki. Na lek, który może uratować mu życie, zebrano już kilkaset tysięcy złotych. To jednak wciąż za mało, a czasu jest coraz mniej

Dwa miesiące temu, na prośbę pani Julii z Budzynia, opisaliśmy historię Patryka Brzykcy - mieszkańca Wągrowca, który walczy z ostrą postacią białaczki. Aby przeżyć, mężczyzna musi otrzymać lek Blincyto. Niestety nie jest on refundowany, a jego cena jest bardzo wysoka. Na kurację potrzeba aż 1,5 miliona złotych.

Dzięki zbiórce za pośrednictwem fundacji Siepomaga, bliskim Patryka Brzykcy udało się uzbierać część sumy. Wciąż brakuje jednak ponad połowa. Tymczasem - jak informuje na stronie Siepomaga narzeczona mężczyzny, pani Natalia - stan 21-latka się pogarsza...

Czytaj także: Patryk Brzykcy walczy ze śmiertelnym wrogiem. Na białaczkę zachorował tuż po 18 urodzinach

- Patryk cały czas dzielnie walczy z rakiem, ale jego silna wola nie wystarczy... Obecnie przebywa w szpitalu, jednak lekarze niewiele są w stanie zrobić. Białaczka jest oporna na chemioterapię, dlatego Patryk jak najszybciej musi wziąć lek ostatniej szansy - Blincyto. Dziękujemy Wam za dotychczasowe wsparcie i prosimy, byście dalej wspierali Patryka i namawiali innych do pomocy. Tylko wtedy jest szansa i nadzieja... - pisze pani Natalia.

Nie tak dawno materiał o Patryku Brzykcy wyemitowała telewizja Polsat. W pomoc mężczyźnie zaangażowała się też młodzież z Wągrowca. Koncert dla niego odbył się w tamtejszym I LO, a wczoraj (26 października) podobna impreza została zorganizowana w jego szkole - w ZS nr 2 w Wągrowcu.

Czasu jest coraz mniej. Osoby, które chcą wesprzeć zbiórkę, mogą zrobić to poprzez stronę Siepomaga [KLIKNIJ]

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto