Patryk Brzykcy nie żyje. Odszedł, choć tak bardzo walczył, by pokonać nowotwór. Odszedł, choć wielu z nas wierzyło, że będzie dobrze. Niestety, stało się najgorsze...
Patryk od blisko czterech lat chorował na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Przez wiele miesięcy mieszkańcy naszego powiatu mobilizowali się, by zbierać dla niego pieniądze potrzebne na sfinansowanie bardzo drogiego leczenia. I choć to się udało, chłopak go nie doczekał.
ZOBACZ TAKŻE
22-latek zachorował w 2016 roku.
- Na początku miał objawy takie jak przy tradycyjnej grypie. Pojawiła się gorączka, osłabienie, bóle mięśni, brak apetytu. Kiedy nie ustępowały, zaczęła się nasza wędrówka po lekarzach. Na początku nikt nie potrafił powiedzieć, co dolega mojemu synowi. W końcu usłyszeliśmy wyrok: ostra białaczka limfoblastyczna - opowiedziała nam w jednej z rozmów mama chłopaka, pani Małgorzata.
Patryka przez cały czas wspierała kochająca rodzina i narzeczona. Także wiele obcych osób zaangażowało się w pomoc.
Ostatnie pożegnanie ś.p. Patryka odbędzie się we wtorek 14 stycznia 2020r. o godz.11.00 w Kościele p.w. Bł. Michała Kozala w Wągrowcu.
Odprowadzenie na miejsce doczesnego spoczynku nastąpi z kaplicy na cmentarz komunalny w Wągrowcu, o godz.12.30
Pogrążonej w żałobie rodzinie składamy najszczersze kondolencje.
Polub nas na fb
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?