Paweł Gąsiorek wraca do gry w Nielbie Wągrowiec

We wtorek 30 czerwca 2020 roku szczypiornista Paweł Gąsiorek podpisał kontrakt z Nielbą Wągrowiec. To oznacza, że znów będzie grał w żółto- czarnych barwach.

Gąsiorek ma na swoim koncie 400 rzuconych bramek i 120 oficjalnych meczy w barwach MKS Nielba Wągrowiec. W minionym sezonie był zawodnikiem Superligowca MKS Kalisz.

- Wracam w rodzinne strony to prawda. Skończył mi się kontrakt i rozstaliśmy się z klubem Energa MKS Kalisz w nieprzyjemnych okolicznościach. Miałem inne oferty z superligi, lecz chce wrócić do Nielby i odbudować się fizycznie i psychicznie po operacji kostniaka piszczeli. Wszystko idzie w dobrym kierunku, czuję się coraz lepiej. Nie mogę się doczekać powrotu na parkiet. Razem z drużyną będziemy walczyć o zwycięstwo w lidze - powiedział nam Paweł Gąsiorek

Zawodnik w jednym z wywiadów dla nas stwierdził, że z Nielbą związany jest właściwie od zawsze.

- Z wągrowiecką Nielbą związałem się jako uczeń pierwszej klasy szkoły podstawowej. Wówczas to zostałem zawodnikiem drużyny juniorów. Byłem wówczas młodszy od wszystkich pozostałych zawodników, bo w Nielbie nie było drużyny z mojego rocznika. Moim pierwszym trenerem był Andrzej Smykowski, a drugim mój wujek Stanisław Gąsiorek - opowiedział nam zawodnik.

Co ciekawe, Paweł Gąsiorek urodził się w... Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jednak odkąd tylko sięga pamięcią, jego domem był Wągrowiec.
- Mój ojciec pracował jako fizjoterapeuta właśnie w Emiratach. Przebywał tam na kilkunastoletnim kontrakcie. W tym czasie dołączyła do niego moja mama. Tam właśnie przyszedłem na świat i spędziłem pierwsze trzy lata życia. Prawda jest jednak taka, że nic z tamtego okresu nie pamiętam. Jestem rodowitym wągrowczaninem - przyznaje z uśmiechem.

Sport towarzyszył Pawłowi przez cały okres dorastania. Kiedy ukończył gimnazjum, starał się o przyjęcie do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. - Złożyłem podanie i przeszedłem trzydniowe testy sportowe. Po około miesiącu spełniło się moje marzenie i zostałem jednym z 16 zawodników w klasie. Było to liceum ogólnokształcące nastawione wyłącznie na piłkę ręczną. Mieszkałem w internacie. Poza „normalną” nauką, mieliśmy mnóstwo treningów i innych zajęć sportowych - opowiedział.
Jeszcze w szkole Paweł Gąsiorek został zawodnikiem reprezentacji Polski juniorów, a później młodzieżowej, oczywiście w piłkę ręczną. Został także powołany do reprezentacji Polski B.

Ukończenie przez niego szkoły zbiegło się z jego powrotem do Nielby. - Nawet będąc w Gdańsku, byłem związany z naszym zespołem. Kiedy jednak zaczęła się u nas tworzyć drużyna, która miała i wciąż ma szansę awansować do Superligi, stwierdziłem, że to dla mnie szansa na rozwój w tym sporcie - wyjawia.