Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń. Kierowca jednośladu doznał tylko ogólnych obtarć naskórka. - W takich przypadkach, gdy do zdarzenia drogowego dochodzi z winy zwierzęcia domowego odpowiada jego właściciel - wyjaśnia Łukasz Gulczyński z wągrowieckiej komendy policji.
W takich przypadkach właściciel psa, który wtargnie na drogę może zostać ukarany mandatem. Co więcej osoba poszkodowana może dochodzić od niego zadośćuczynienia na drodze cywilno-prawnej.
To nie jedyny taki przypadek w Wągrowcu. Także w ubiegłym roku na ulicy Przemysłowej doszło do kolizji drogowej właśnie z powodu psa, którego właściciel nie wyprowadzał na smyczy na spacer tylko puścił wolno.
W tej chwili policja ustala właściciela psa, który w miniony weekend nagle wtargnął na jezdnię. Jego dane następnie mogą zostać przekazane poszkodowanemu aby ten mógł żądać zadośćuczynienia.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?