Przybyli na miejsce policjanci przejęli od mieszkańców kobietę. Nie można było jednak jej przesłuchać. Kobieta była bowiem pijana. Policyjny alkomat po badaniu pokazał aż 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak wynikało z relacji poszkodowanego mężczyzny kobieta miała wejść do jego mieszkania gdy on był zajęty pracą w kotłowni. Gdy wrócił do mieszkania zginęło mu 850 złotych.
- Policjantom udało się odzyskać 770 złotych. Kobieta przyznała się do kradzieży pieniędzy - wyjaśnia komendant skockiej policji.
Kobieta nie była wcześniej karana za kradzieże.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?