Pirat drogowy na podwójnym gazie

To już prawdziwa plaga nietrzeźwych kierowców - przyznają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
W ostatnich dniach na drogach powiatu nie brakowało swoistych rekordzistów jazdy na podwójnym gazie. Szczególnie dał się we znaki funkcjonariuszom 45-letni Wojciech A.

Uwagę na kierowanego przez niego peugeota patrol policji zwrócił przy ulicy Rogozińskiej w Wągrowcu.

- Jechał z nadmierną prędkością, bo aż 119 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym- wyjaśnia Monika Grzelak, rzecznik prasowy policji w Wągrowcu.

Kierowca peugeota nie reagował na sygnały do zatrzymania się. Na widok funkcjonariuszy wdepnął mocniej pedał gazu i rozpoczął ucieczkę ulicami miasta. Po pościgu udało się go pojmać. Okazało się, że był pijany.Miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i niebawem stanie przed sądem.

Jeszcze więcej alkoholu krążyło w żyłach (ponad 2,3 promila) Adama J., którego patrol policji zatrzymał w Dąbrowie (gm. Wągrowiec), kiedy ten jechał rowerem.

Kolejny rekordzista wydmuchał 2,16 promila alkoholu. To Marek K., który w ręce funkcjonariuszy wpadł na ul. Gnieźnieńskiej w Wągrowcu, którą jechał mercedesem.

Blisko 2 promile alkoholu we krwi miał natomiast 54-letni Kazimierz M. , którego to funkcjonariusze zatrzymali pod Wągrowcem. 24-letni Krzysztof K. natomiast kierował samochodem mając ponad 1,2 promila alkoholu we krwi.

Mimo wielu apeli ze strony policjantów, z tygodnia na tydzień wzrasta liczba zatrzymanych nietrzeźwych kierowców. Jak przyznają stróże prawa, latem może być jeszcze gorzej.

Co ważne, wśród zatrzymanych kierowców nie brakuje i takich, którzy mają już na swoim koncie sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów.
Nie skutkuje nawet groźba odsiadki w więzieniu ani wysokie grzywne.