Pobocze jest wykoszone, ale rzeki... zarastają. Czy skrzyżowanie rzek w Wągrowcu jest wizytówką miasta?

Z naszą redakcją skontaktował się jeden z mieszkańców Wągrowca. Jak zauważył, koryta rzek Nielby i Wełny zarastają roślinnością. - Niebawem nawet kaczki nie będą mogły tamtędy przepływać - zauważył nasz Czytelnik.
Co ciekawe, w ostatnim czasie przy skrzyżowaniu wykoszone zostało pobocze.

Faktycznie, koryta naszych rzek stają się coraz węższe. Samo skrzyżowanie także się wizualnie zmniejszyło, a to wszystko z powodu bujnej roślinności. Czy ktoś się za to weźmie?

Pytanie o rzeki w Wągrowcu zadaliśmy wiceburmistrzowi Piotrowi Pałczyńskiemu. Ten wyjaśnił nam w rozmowie telefonicznej, że jeśli chodzi o pobocze, czyli teren wokół rzek, należy ono do miasta. W ostatnich dniach teren ten został wykoszony.

Za samo koryto rzek odpowiadają jednak Wody Polskie. To one muszą zająć się wykaszaniem dna Nielby i Wełny. Jak wyjaśnił nam wiceburmistrz Pałczyński, w najbliższych dniach burmistrz Jarosław Berendt ma się spotkać z przedstawicielem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie by interweniować w tej sprawie.

Skrzyżowanie rzek w Wągrowcu jest nietypowym zjawiskiem. Choć nie jest ono naturalne, często jest wymieniane jako ciekawostka turystyczna.

ZOBACZ TAKŻE

Wiadomości z Naszego Miasta przez 24 godziny w Twoim telefonie

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco z informacjami!