Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pochodzi z Ukrainy, ale mieszka w Skokach. Tutaj uczy gimnastyki artystycznej. Poznajcie panią Jarosławę

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Pochodząca z Ukrainy pani Jarosława w Skokach znalazła swoje miejsce na Ziemi. To właśnie tutaj założyła Studnio Gimnastyki Artystycznej FENIKS, w którym teraz trenuje kilkanaście młodych gimnastyczek.

Gimnastyka artystyczna łączy ćwiczenia sportowe z zabawą. To jednocześnie taniec, akrobatyka, balet i wychowanie muzyczne. Gimnastyczki posiadają dużą sprawność fizyczną, gibkość, są bardziej świadome własnego ciała niż rówieśniczki. U dzieci zostaje zaspokojona naturalna potrzeba ruchu, która zapewnia smukłą sylwetkę i lepszą odporność. Gimnastyka artystyczna wzmacnia mięśnie odpowiedzialne za prawidłową postawę ciała, zwiększa ruchomość w stawach, dzięki czemu minimalizuje ryzyko kontuzji. Ćwiczenia poprawiają koordynację, równowagę statyczną i dynamiczną. To świetny sposób na poradzenie sobie z nadpobudliwością ruchową. Gimnastyka artystyczna stanowi doskonałe podłoże do uprawiania innych sportów - przygotowuje organizm do różnorodnych dyscyplin sportowych. Zalet tej dyscypliny nie ma końca.

W naszym powiecie tej wyjątkowej i niezwykle widowiskowej dyscypliny dziewczynki mogą się uczyć w Studiu Gimnastyki Artystycznej FENIKS w Skokach. Jego założycielką jest pochodząca z Ukrainy Jarosława Biłorusowa- Fertsch.

- Wychowałam się w położonej około 80 kilometrów od Kijowa 240 tysięcznej miejscowości Biała Cerkiew. Pracowałam tam w szkole jako nauczyciel języka niemieckiego. Na zaproszenie niemieckiej Hof Schlüter Lüneburg z Luneburga pojechałam z dziećmi jako tłumacz i opiekun grupy na letni obóz wypoczynkowy do miejscowości Netze. Akurat w tym czasie przebywała tam także grupa z Polski, a dokładnie ze Skoków. Tam poznałam się z przyszłym mężem, który był jednym z opiekunów polskiej grupy - powiedziała nam pani Jarosława.

W 2010 roku kobieta przeprowadziła się do Skoków na stałe. Tutaj założyła rodzinę. - Oczywiście, że ciężko mi było zostawić na Ukrainie swoich bliskich, ale podjęliśmy z mężem decyzję o tym, że zamieszkamy w Skokach. Dość szybko nauczyłam się mówić w języku polskim. Jest on dość podobny do ukraińskiego oraz rosyjskiego, którym także się posługiwałam. Zresztą języki to jedna z moich pasji.

Po ślubie małżeństwo szybko doczekało się pierwszej córki. Pani Jarosława przez jakiś czas pracowała w szkole w Skokach na zastępstwie jako nauczyciel języka niemieckiego. Przez dwa lata uczyła go także w Zespole Szkół nr 2 w Wągrowcu. - Podjęłam pracę w Niepublicznym Przedszkolu Językowym „Akademia Rozwoju” w Skokach. Dzięki temu, że była tam zapisana także moja córka, mogłam być z dzieckiem w pracy. Tam prowadziłam z dziećmi nie tylko zajęcia z języków obcych, ale także muzyczne - opowiada kobieta.

Warto zaznaczyć, że pani Jarosława, poza wykształceniem pedagogicznym, ma także muzyczne oraz instruktora gimnastyki artystycznej. Właśnie w tym czasie zaczął rodzić się pomysł o założeniu FENIKSA. - To Studnio Gimnastyki Artystycznej. Należy podkreślić, że jest to rekreacyjna amatorska drużyna sportowa. Powstała właśnie przy „Akademii Rozwoju”. Ze sportem byłam związana już od najmłodszych lat. Mój tato bardzo chciał, bym trenowała gimnastykę sportową. Jestem jednak raczej artystką, dlatego przekształciła się ona właśnie w gimnastykę artystyczną. Pomyślałam więc, że w Polsce mogę robić to, co kocham i móc dzielić się tą pasją z dziećmi - opowiada.

Dzisiaj w FENIKSIE trenuje kilkanaście dziewczynek w wieku od czterech do piętnastu lat. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu po półtorej godziny. Dzieci trenują nieprzerwanie, pomimo, że w międzyczasie pani Jarosława urodziła drugą córeczkę.

- Najważniejszą zasadą w naszym studiu jest to, by dziecko chciało trenować. Nic na siłę. W naszym studiu każdy będzie czuł się dobrze, jeśli tylko będzie miał chęci do wspólnej nauki. Co ciekawe, mamy dziewczynek często mówią, że zauważyły jak dzięki naszym zajęciom ich córki nabierają gracji. Właśnie o to chodzi w gimnastyce artystycznej. Wiadomo, że nie każde dziecko ma identyczne predyspozycje. Ważne jednak, by się nie poddawać. Dziewczynki uczą się nie tylko układów na pamięć, ale często także improwizują. Wtedy tańczą wyłącznie sercem. Mnie, jako instruktorce serce rośnie, gdy widzę moje małe podopieczne na występach. Wtedy widać, jak wiele pracy wkładamy w nasze zajęcia. Nie mamy super sali i profesjonalnego sprzętu, ale mamy chęci i wiele osób , którzy nas wspierają , a to jest chyba najważniejsze - słyszymy od pani Jarosławy.

Młode gimnastyczki mają wiele okazji do pokazania swoich umiejętności. Ostatnio może je było zobaczyć na przykład podczas skockiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Do jednych z największych osiągnięć studia FENIKS jest organizacja Ogólnopolskiego Turnieju Mikołajkowego Grup Rekreacyjnych w Gimnastyce Artystycznej „O PIÓRO FENIKSA” pod patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Skoki. Zawody te odbyły się w Skokach już dwukrotnie. - W organizacji tego przedsięwzięcia pomogło mi wiele osób: burmistrz Skoków Tadeusz Kłos i pracownicy urzędu, dyrektor biblioteki w Skokach Elżbieta Skrzypczak, nauczyciele ze szkoły w Skokach i jej dyrektor Wiesław Berendt, dyrektor Akademii Rozwoju Agnieszka Fertsch i oczywiście rodzice moich podopiecznych. Wsparcie otrzymałam także od Anny Grishiny, byłej członkini rosyjskiej kadry narodowej, wicemistrzyni Europy, obecnie trenerki i sędziego gimnastyki artystycznej z Warszawy - mówi.

Pióro, które jest logo turnieju narysowała uczennica Centum Twórczości Dzieci i Młodzieży „ Słonecznik” w Białej Cerkwi 15-letnia Maria Jeszczenko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto