Pociął plastikowe szambo i wyrzucił do pojemnika na tworzywa sztuczne. Grozi mu do 500 zł kary

Urzędnicy w ostatnich dniach otrzymali zgłoszenie od firmy wywożącej odpady, że w miejscowości Grzybowice do pojemnika zbiorczego typu DZWON na tworzywa sztuczne, ktoś z mieszkańców wrzucił pocięty na kawałki zbiornik bezodpływowy (szambo).

- Z uwagi na fakt, iż w całości zbiornik nie zmieściłby się w pojemniku to wymyślił, że potnie go na mniejsze kawałki i w ten sposób od dołu pojemnika załaduje pocięte kawałki, bo przecież przez otwór, który znajduje się na górze nie da rady, bo jest zbyt mały - informują skoccy urzędnicy.

Pojemnik, o którym mowa (kolo żółty) przeznaczony jest wyłącznie do zbierania odpadów OPAKOWANIOWYCH Z TWORZYW SZTUCZNYCH, dlatego otwór w tego typu pojemnikach jest przystosowany wyłącznie do tego celu.

Urząd zaapelował do mieszkańca, który wyrzucił do niego szambo o naprawienie swego błędu w terminie 7 dni.

- Jeżeli tak się nie stanie, sprawa zostanie zgłoszona na policje celem nałożenia grzywny. Czy to się na pewno opłaciło? Kosz utylizacji wyniósłby 50 zł, a za to mandat może kosztować pomysłowego mieszkańca 500 zł - podsumowują przedstawiciele urzędu w Skokach.

ZOBACZ TAKŻE