- Seria prób naciągaczy rozpoczęła się w poniedziałek w godzinach porannych. Wówczas do jednej z mieszkanek Wągrowca zadzwonił na telefon stacjonarny mężczyzna. Podając się za policjanta KPP Wągrowiec o nazwisku Jacek Sowa, oświadczył że dzwoni z komendy przy ulicy Taszarowskiej 11. Poinformował, że jest ona w niebezpieczeństwie, a grasująca szajka oszustów posiadający jej dane mogą ukraść jej pieniądze z konta - informują przedstawiciele wągrowieckiej komendy.
Podobne telefony policja odebrała także od innych mieszkańców. - Za każdym razem charakter rozmowy był podobny. Oszust próbował się dowiedzieć o stan środków na kontach swoich rozmówców, pytając wprost, czy na koncie mają środki pieniężne zgromadzone w kwotach 15 tysięcy i więcej - wyjaśnia policja.
Łącznie z komendą skontaktowało się pięć osób.
ZOBACZ FILM - Jaka czeka nas pogoda?
źródło: TVN Meteo/x-news
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?