Policja: Wągrowczanie nie wiedzą jak używać świateł

- Policjanci z drogówki przyznają, że duża liczba kierujących nie zna przepisów dotyczących używania świateł do jazdy dziennej. Wniosek taki wypływa z kontroli jakie zostały przeprowadzone w ramach akcji Twoje Światła – Twoje Bezpieczeństwo. Z tego tytułu policjanci wielu kierującym zwrócili uwagę. Niektórzy z nich tłumaczyli się, że tryb świateł włączyli na tzw. automat. Jednak korzystanie z udogodnień jakie stwarza nam rozwój techniki, nie zwalnia nas z odpowiedzialności za popełnione w wyniku tego wykroczenia - informuje Dominik Zieliński z wągrowieckiej komendy policji.

Policjanci postanowili więc przygotować porady kiedy to należy w autach zapalić tradycyjne światła mijania.
- Zatem, przypominamy, kiedy nie wolno używać świateł do jazdy dziennej: podczas opadów deszczu, śniegu (nawet niewielkich); podczas mgły (nawet niewielkich zamgleń); podczas szarówki, dużego zachmurzenia; podczas przejazdu przez ciemny las, w tunelu; w czasie świtu, w czasie zmierzchu; Również w sytuacji kiedy poruszamy się po deszczu (w chwili przejaśnienia), w ciągu samochodów, które unoszą z jezdni wodę tworząc za sobą chmurę, podczas przejazdu przez miejsca, gdzie dym ogranicza widoczność i wszystkich innych sytuacjach sprawiających, że mamy do czynienia ze zmniejszoną przejrzystością powietrza. Biorąc powyższe pod uwagę uznać należy, że w okresie jesienno-zimowym, rzadko kiedy są na tyle dobre warunki pogodowe, aby móc używać świateł do jazdy dziennej. Większość aut z włączonymi światłami do jazdy dziennej (przynajmniej te wyprodukowane po 31 grudnia 2009) w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza są słabo widoczne dla kierujących jadących za nimi. A bezpieczeństwo zależy od tego czy my dobrze widzimy, ale też czy jesteśmy dobrze widoczni dla innych - przyznaje przedstawiciel policji.