- Do wybuchu pożaru doszło w budynku mieszkalnym przy ul. 26 stycznia. Sześcioosobowa rodzina, która mieszkała w tym domu, zdążyła się ewakuować - informują strażacy z Obornik.
Pochodzący z Gołańczy Patryk Pagel, który w tym czasie przebywał na urlopie wypoczynkowym i przez przypadek był w oklicy palącego się budynku, od razu ruszył z pomocą. Choć nie jest strażakiem, to nie raz brał udział w niebezpiecznych akcjach. Pomimo tego, że budynek się już palił, jeszcze przed przybyciem na miejsce strażaków, wszedł do niego, znalazł nietrzeźwego człowieka i wyprowadził go z płomieni. Taki czyn zasługuje na pochwały.
Koledzy z komendy w Murowanej Goślninie są dumni z dzielnego kolegi. Jak udało nam się dowiedzieć, młody mężczyzna, sierżant Patryk Pagel pracuje w tamtejszym wydziale kryminalnym. Jego posterunek podlega bezpośrednio pod Komendę Wojewódzką w Poznaniu. Mężczyzna pochodzi z Gołańczy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?