Po tych doniesieniach postępowanie wyjaśniające wszczęła KomendaWojewódzka Policji w Poznaniu. - Wydział kontroli zakończył już pracę. Z jego raportu wynika, że w komendzie w Wągrowcu nie dochodziło do żadnych nieprawidłowości.
Nie potwierdzono żadnego z zarzutów wobec komendanta powiatowego. Także powołany specjalny zespół psychologów nie stwierdził żadnych niepokojących relacji w stosunkach panujących w komendzie. Sprawa została zakończona - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji w Poznaniu.
Takie postanowienie nie zaskoczyło komendanta Francuszkiewicza. - Od samego początku byłem przekonany, że sprawa zakończy się w taki sposób. Jednocześnie kierownictwo w Poznaniu przystało na moją prośbę, by w wyłonieniu naczelnika i zastępcy wydziału prewencji, którzy aktualnie mają tylko powierzone obowiązki, brali udział także przedstawiciele wydziału kadr KWP - wyjaśnia komendant.
Jednocześnie zapowiada, że zamierza skierować sprawę do sądu o zniesławienie.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
