Polinova w Wągrowcu rozpoczyna przerwę ekonomiczną. Wynagrodzenie pracowników zostanie zmniejszone

Epidemia koronawirusa odciska swoje piętno na funkcjonowaniu praktycznie każdego. Powoduje także spore utrudnienia w funkcjonowaniu wielu firm. Wiele z nich zdecydowało się w tej trudnej sytuacji wstrzymać produkcję. Na innych zaprzestanie działalności wymusiły odgórne regulacje.

Zamknięte są salony fryzjerskie, kosmetyczne, restauracje mogą dostarczać tylko posiłki na wynos...

Na chwilową przerwę w produkcji zdecydowała się także firma Polinova w Wągrowcu.

Jak poinformował nas jednak w rozmowie telefonicznej jej prezes Sławomir Mątewski, początkowo pracownicy pójdą na dwutygodniowy urlop. Następnie rozpocznie się przerwa ekonomiczna w czasie której załoga będzie otrzymywała 65 procent wynagrodzenia jakie otrzyma w czasie urlopu.

Jak podkreśla prezes, takie rozwiązanie zostało uzgodnione z załogą i dotyczy każdego w firmie, począwszy od niego.

Jak długo potrwa przerwa ekonomiczna ? Tego nie wiadomo.

Decyzja ta nie będzie jednak zależała tylko od sytuacji w Polsce ale i innych państw Europy jak Niemcy, Szwajcaria, Dania itd. do których to trafiają produkowane w Wągrowcu meble.

- Polinova Polska należy do międzynarodowej Grupy POLIPOL. Energia i pasja naszych pracowników sprawiają, że jesteśmy doceniani przez najbardziej wymagających klientów. - głosi opis firmy na jej stronie internetowej.

Fabrykę w Wągrowcu otwarto 1 października 2015 r. - W wybudowanym z rozmachem zakładzie, który zatrudnia już ponad 1200 osób, skupia się nowoczesność, zaawansowana technologia, dbałość o pracownika i dążenie do zadowolenia klienta - podkreślają przedstawiciele firmy na swojej stronie internetowej.