Przed tygodniem informowaliśmy o nagrodach, jakie otrzymali w ostatnim czasie nasi urzędnicy. W wielu urzędach nagrody dostali wszyscy pracownicy... za to, że są i pracują. Można więc stwierdzić, że była to ekstra kolejna wypłata, już... 14-ta, choć rok także i dla urzędników ma dwanaście miesięcy.
Nasi urzędnicy podobnie jak ich koledzy w całym kraju poza odbieraniem comiesięcznej wypłaty mogą liczyć także na tak zwaną trzynastą pensję. Jak się okazuje, w skali powiatu na dodatkową 13-tą pensję dla urzędników łącznie przeznacza się ponad 1,2 miliona złotych!
Najwięcej kosztują nas „trzynastki” urzędników z wągrowieckiego starostwa. Tu w tym roku na ten cel przeznaczono ponad 310 tysięcy złotych. - Pracownikom samorządowym przysługuje dodatkowe wynagrodzenie roczne określone w ustawie z dnia 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek strefy budżetowej. Wynagrodzenie roczne zgodnie z art. 4 ust. 1 w/w ustawy ustala się w wysokości 8,5 procent sumy wynagrodzenia za pracę otrzymanego przez pracownika w ciągu roku kalendarzowego, za który przysługuje to wynagrodzenie - informuje Izabela Marcinkowska z wągrowieckiego starostwa. Przypomnijmy, że na nagrody dla urzędników starostwo także wydało najwięcej bo ponad 150 tysięcy złotych.
Tylko nieco mniej kosztują podatników trzynastki urzędników z wągrowieckiego ratusza. - Na tak zwane „13” wydano 274.714 złotych - informuje Piotr Korpowski z wągrowieckiego ratusza.
Ponad 187 tysięcy złotych kosztowały „trzynastki” pracowników urzędu miasta i gminy w Skokach, a ponad 95 tysięcy ich odpowiedników Gołańczy.
- W tym roku pracownicy Urzędu Gminy Mieścisko otrzymali zgodnie z ustawą z dnia 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej tzw. „trzynastki” w wysokości 95.271,83 zł - informuje Agnieszka Brzostowicz z urzędu gminy w Mieścisku.
Nie co więcej, bo ponad 104 tysiące złotych kosztują nas trzynastki urzędników z urzędu gminy w Wągrowcu. Ponad 120 tysięcy złotych na trzynastki przeznaczają władze gminy Damasławek.
Ponad 80 tysięcy złotych na trzynastki wydaje urząd gminy w Wapnie.
W skali kraju wydatki na urzędnicze „trzynastki” to około 3,9 miliarda złotych. Nic więc dziwnego, że pojawiają się głosy o konieczności likwidacji „trzynastek”. W jednym z wywiadów, szefowa służby cywilnej przyznała, że „trzynastki” nie mają charakteru motywacyjnego.
Jednocześnie w rozmowach z mediami przekonywała, że głównym kryterium powinna być jakość pracy, efektywność pracowników oraz ich zaangażowanie. Wszystko w zaprzeczeniu w stosunku do trzynastek, które dostają wszyscy oraz kontrowersyjnych nagród, która także otrzymuje każdy urzędnik. Czy taka nagroda jest jeszcze nagrodą?
Czy takie zmiany sięgną także i wągrowieckich urzędów? Czy nagradzani będą ci pracownicy, którzy rzeczywiście się wyróżniają na tle pozostałych? Jakie zmiany jeszcze powinny zajść w naszych urzędach? Co powinno się w nich zmienić?
Czekamy na sygnały od państwa w naszej redakcji w Wągrowcu przy ulicy Jeżyka 2d/4 , pod numerem telefonu 67 262 09 43 oraz adresem mailowymwagrowiec@gloscom. Swoje opinie można wyrażać także na portalu wagrowiec. naszemiasto.pl
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
