Do niecodziennej sytuacji doszło w niedzielę, 6 czerwca w Rybowie pod Gołańczą.
Do drzwi domu pani Agnieszki zapukał nieoczekiwany gość.
- Mężczyzna był w sile wieku. Nie potrafił wytłumaczyć domownikom po co przyszedł, zdawał się sprawiać wrażenie, że nie pamięta ani skąd jest, ani jak się nazywa. Powiedział tylko że jest mu źle. Po krótkim spotkaniu odwrócił się i poszedł w dalszą drogę - relacjonują przebieg sytuacji przedstawiciele policji w Wągrowcu.
Zachowanie nieoczekiwanego gościa wzbudziło obawy u pani Agnieszka. Kobieta o całej sytuacji zdecydowała się opowiedzieć operatorowi numeru alarmowego 112.
Do działania zostali zaangażowani miejscowi policjanci.
- Ustalono że mężczyzna odszedł dalej w stronę Rybowa, pomocny okazał się również opis mężczyzny, wraz ze szczegółami jego ubioru - informuje policja.
Jednemu z wysłanych patroli udało się odnaleźć mężczyznę.
- Jak się okazało intuicja kobiety nie zawiodła. Mężczyzna był po dwóch udarach miewał problemy z pamięcią, co mogło sprawić, że się zgubi i nie trafi do domu. Policjanci oddali go pod opiekę bliskich - wyjaśniają funkcjonariusze, którzy nie kryją słów uznania pod adresem mieszkanki Rybowa, która wykazała wielką czujność: - Dzięki chwili refleksji i trosce o los drugiego człowieka jaką wykazała się pani Agnieszka, policjanci pomogli mężczyźnie trafić pod opiekę bliskich - podkreślają policjanci.
ZOBACZ TAKŻE
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?