Wówczas to wągrowieccy policjanci zostali powiadomieni o wiadomości, jaką 16-latek wysłał do swojej matki. Wynikało z niej, że chce on popełnić samobójstwo na ogródkach działkowych przy ulicy Gnieźnieńskiej w Wągrowcu. Poza zawiadomieniem policji kobieta zadzwoniła także do ojca nastolatka, który mieszkał w pobliżu.
Mężczyzna błyskawicznie udał się na miejsce. Dołączyli do niego funkcjonariusze. Rozpoczęło się przeszukiwanie działek, aby odnaleźć 16-latka.
W końcu policjantom udało się odnaleźć chłopca. Rozpoczęła się dramatyczna walka z czasem. Czy się uda? Funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną. Na miejsce wezwano ratowników pogotowia. Niestety, nie udało się uratować życia młodego wągrowczanina.
Dlaczego? To pytania po tym zdarzeniu zadawało sobie wielu mieszkańców miasta i okolicy... Z informacji, które pozostawił po sobie nastolatek, policjanci wykluczyli, że powodem samobójstwa 16-latka mógł być zawód miłosny, który najczęściej pcha młode osoby do tak desperackiej decyzji. Więc co?
- Najprawdopodobniej inne problemy osobiste- przyznają funkcjonariusze.
Niestety, to nie było jedyne samobójstwo w ostatnim czasie. W poniedziałek natrafiono także na ciało 63-letniego wągrowczanina. Mężczyznę znaleziono w piwnicy bloku na Osiedlu Wschód. Powiesił się na przewodzie energetycznym...
Policjanci wykluczyli w tym zdarzeniu udział osób trzecich. Nieznane są powody, dlaczego popełnił samobójstwo. Nie zostawił po sobie żadnego listu, który mógłby odpowiedzieć na to pytanie.
Jeszcze wcześniej doszło także do kilku samobójstw lub prób ich popełnienia.
Kilka tygodni temu między innymi życie odebrał sobie jeden ze znanych wągrowieckich chirurgów...
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?