Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiększa się zapadlisko w Wapnie. Przedszkole w miejscowości zamknięte. Na miejscu pracują eksperci

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Powiększa się zapadlisko w Wapnie. Zamknięte pozostaje przedszkole w miejscowości. Na miejscu pracuje specjalna grupa ekspertów.

W Wapnie trwa oczekiwanie na decyzje ekspertów w sprawie powstałego zapadliska. - Na miejscu pracują przedstawiciele państwowej służby geologicznej - wyjaśnia Maciej Kędzierski, wójt Wapna.

Jak przyznaje wójt, z jego obserwacji niestety wynika, że zapadlisko, które powstało w piątek 26 lutego cały czas się powiększa.

- Na szczęście nikt nie ucierpiał. Nie odnotowano też strat materialnych. Na razie przyczyny powstania zapadliska nie są znane. Można jednak przypuszczać, że w wyniku dużej dostawy słodkiej wody opadowej do gruntu doszło do rozpuszczenia części gipsu lub soli z wysadu solnego znajdującego się pod miejscowością Wapno. To z kolei spowodowało zapadnięcie się ziemi i powstanie dziury o średnicy niemal 30 m i nieznanej na razie głębokości. Jest ona bowiem zalana przez wodę gruntową, której lustro znajduje się 5,5 m poniżej krawędzi zapadliska. Bezpośrednia ocena głębokości, z powodu poważnego zagrożenia osunięciami gruntu, przynajmniej na razie, nie jest możliwa. Wiadomo jednak, że głębokość zapadliska może sięgać nawet kilkudziesięciu metrów - głosi komunikat Centrum Geozagrożeń Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zobacz film: Zapadłą się ziemia w Wapnie

od 16 lat

Do pomiarów wykorzystywany jest między innymi specjalistyczny dron. - Na szczęście zapadlisko nie zagraża zabudowaniom ani infrastrukturze oddalonym o ok. 100 m. Specjaliści z PIG-PIB kontynuują pomiary lotnicze, ale podjęli też badania z wykorzystaniem naziemnego skanera laserowego. Szczegółowe wyniki analiz będą znane w najbliższym czasie - informuje instytut geologiczny.

W sobotę, 27 lutego wójt wydał specjalny komunikat do mieszkańców.

- Sytuacja na tą chwilę jest stabilna i nie zagraża w sposób bezpośredni mieszkańcom miejscowości Wapno. Teren jest monitorowany 24 godziny na dobę przez jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu Gminy Wapno w oparciu o uruchomione procedury zarządzania kryzysowego - informował wójt.

Zamknięte przedszkole w Wapnie

Nie czekając na ostateczne opinie ekspertów wójt Wapna podjął także decyzję o zamknięciu przedszkola w Wapnie. W placówce cały czas nie odbywają się zajęcia.

Przypomnijmy, że w Wapnie zapadła już także decyzja o przeniesieniu przedszkola do budynku po WTZ. Obiekt aktualnie przechodzi adaptację na ten cel. Znajduje się on w strefie znacznie bezpieczniejszej niż aktualny gmach przedszkola. - Stan techniczny budynku przedszkola jest w porządku. Problemem jest jednak jego otoczenie. Badania geologiczne, które posiadamy wskazują, że obszar ten jest zagrożony. Docelowo w tej lokalizacji nie powinny mieścić się budynki użyteczności publicznej, a tym bardziej przedszkole. Obszar powinien być wyłączony z użytkowania. Żaden z ekspertów jednak nie chce powiedzieć w jakim czasie powinno to nastąpić. Czy na rozwiązanie problemu mamy tydzień, rok, dwa a może pięć lat - tłumaczył w 2019 roku wójt Kędzierski.

Teren zostanie ogrodzony

We wtorek, 2 marca wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński podjął decyzję o ogrodzeniu terenu zapadliska.

- Bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze, dlatego w trybie pilnym teren zapadliska w gminie Wapno zostanie ogrodzony. To efekt ustaleń po posiedzeniu sztabu kryzysowego, które dziś odbyłem z władzami samorządowymi Wapna, przedstawicielami Urzędu Górniczego, Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej oraz Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego -informuje wojewoda.

Poza piątkowym zapadliskiem na terenie miejscowości nie doszło do innych pęknięć ziemi.

Katastrofa w Wapnie

W Wapnie w 1977 roku doszło do katastrofy górniczej. Zniszczeniu uległa część miejscowości. Z części budynków pozostały tylko sterty cegieł, a większość mieszkańców straciło główne źródło utrzymania. Ludzie wspominają, że woda podeszła aż pod domy. Ziemia pękała, osuwały się ściany, meble praktycznie wisiały w powietrzu. Tamtego dnia Wapno straciło swoją świetność... Zostało zniszczonych około 40 budynków mieszkalnych oraz około 20 budynków gospodarczych. Na szczęście nikt nie zginął.

ZOBACZ TAKŻE

Kopalnia w Wapnie kiedyś i dziś... Jak wyglądała praca w kop...

Od tamtego czasu co pewien czas dochodzi do zapadania się ziemi. Tak było między innymi w 2017 roku.

- Zapadlisko, które zaistniało w obrębie wzmiankowanej działki powstało 30 marca 2017r. Obejmuje ono część budynku mieszkalnego (nieistniejącego w części naziemnej) położonego pierwotnie przy nieistniejącej dziś ulicy Obrońców Stalingradu nr 7. Zapadlisko posiada wymiary 4,90 x 5,50m i głębokość 2,60m. W północno – zachodnim narożu zapadliska widoczne mury piwniczne budynku z drewnianymi drzwiami ażurowymi zamykającymi wlot do korytarza piwnicznego. Teren wokół zapadliska został oznakowany taśmą sygnalizacyjną i ogrodzony siatką leśną - informowali wówczas przedstawiciele urzędu w Wapnie.

Do zapadliska doszło także w 2010 roku.

ZOBACZ TAKŻE

Kopalnia Wapno: Niesamowita eksploracja w "ruinach"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto