Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary pod Wągrowcem. Policjanci przyznają, że w jednym przypadku było to najprawdopodobniej podpalenie Strażacy mieli ręce pełne roboty.

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Pod Wągrowcem doszło do dwóch pożarów
Pod Wągrowcem doszło do dwóch pożarów st. kpt. Jacek Rochowiak KP PSP Wągrowiec, dh Krzysztof Wontroba OSP Skoki
Pod Wągrowcem doszło do dwóch pożarów. W jednym przypadku jak przyznaje policja mamy do czynienia z podpalaczem.

W czwartek, 16 lipca straż pożarna odebrała dwa zgłoszenia dotyczące pożarów budynków.

Pierwszy telefon alarmowy oficer dyżurny wągrowieckiej komendy odebrał z Łęgowa. Tu w płomieniach stanęła stodoła. W momencie dojazdu na miejsce zastępów straży budynek był cały w płomieniach.

- Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu 5 prądów wody w natarciu na palącą się stodołę ze słomą oraz jednego prądu wody do schładzania butli (tlen i propan butan 11kg). Przybyłe pogotowie
energetyczne na miejsce zdarzenia odcięło linie niskiego napięcia z którą połączony był budynek - informuje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej.

Gdy było to już możliwe strażacy weszli do wnętrza i wynieśli butle z gazem. Te następnie zostały schłodzone.

- Ze wstępnie wykonanych czynności na miejscu pożaru w Łęgowie wynika, że budynek zapalił się od wadliwej instalacji elektrycznej. Właściciel budynku nie złożył zawiadomienia w sprawie zniszczonego mienia - wyjaśnia Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji.

W płomieniach stanęła także stodoła w Łeknie. Gdy na miejsce dotarły służby obiekt również był cały w płomieniach.

- Po ugaszeniu pożaru wewnątrz budynku przystąpiono do prac rozbiórkowych poszycia dachu w postaci eternitu przy użyciu podnośnika hydraulicznego i jednocześnie dogaszaniu tlących się elementów więźby dachowej - wyjaśnia przedstawiciel straży.

Jak informuje policja w tym przypadku mamy do czynienia najprawdopodobniej z podpaleniem.

- Z przekazanej przez operatora centrum powiadamiania ratunkowego informacji wynikało, że za podpalenie stodoły odpowiada nietrzeźwy ojciec zgłaszającego. 68-letni mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia i osadzony w PDOZ. W sprawie prowadzone jest postępowanie w którym wyjaśniane będą wszystkie okoliczności zdarzenia. Stodoła, uległa całkowitemu spaleniu, wraz z przyczepą ciągnikową, balotami słomy oraz drewnem opałowym - wyjaśnia policja.

ZOBACZ TAKŻE

ZOBACZ TAKŻE

Wągrowiecka piramida jest także grobowcem. Zaprojektował ją i w niej spoczął rotmistrz Franciszek Łakiński

Piramida Łakińskiego na obrzeżach Wągrowca. Tajemniczy grobo...

Założyciel fundacji Bogdan Hutten-Czapski przed kościołem parafialnym w Smogulcu.

Hrabia, u którego w pałacu w Smogulcu pod Gołańczą gościł pr...

Pochody pierwszomajowe w Wągrowcu. Zobaczcie jak kilkadziesi...

Kopalnia w Wapnie kiedyś i dziś... Jak wyglądała praca w kop...

Tereny nad Jeziorem Durowskim

Wągrowiec i okolica na zdjęciach z okresu międzywojennego. S...

Wągrowiec na starych fotografiach. Tak wyglądało życie w okr...

Wągrowiec i inne ciekawe miejsca widziane z lotu ptaka. Wągr...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto