Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przestępcy z Wągrowca przed policjantami schowali się za tapczanem i na... dachu! Wcześniej pobili dwójkę mężczyzn

Arkadiusz Dembiński
Niecodzienną akcję pościgową za przestępcami mieli w ostatnich dniach policjanci z Wągrowca. Jeden z nich uciekł na dach...

W sobotę policjanci zostali powiadomieni o napadzie na dwójkę mężczyzn w Wągrowcu. - Około godz. 23. patrol interwencyjny udał się na skrzyżowanie ul. Kolejowej z ul. Bydgoską gdzie, według zgłoszenia, miało dojść do bójki. Po dotarciu na miejsce policjanci ustalili iż dwóch obywateli Białorusi zostało pobitych przez dwójkę innych mężczyzn. Jednemu z nich został zabrany telefon komórkowy. Na miejscu był również przypadkowy świadek tego zdarzenia, który potwierdził zaistniałe fakty, próbował także pomóc obywatelom Białorusi - informuje Krzysztof Szymański z wągrowieckiej policji. Funkcjonariusze przystąpili do działania.

- Po ustaleniu okoliczności zdarzenia i rysopisu sprawców, policyjni patrolowcy wytypowali mężczyzn, którzy mogli dokonać przestępstwa na Białorusinach. Ustalili, iż mogą oni przebywać w jednym z mieszkań, kamienicy na ul. Bydgoskiej. Po udaniu się pod drzwi mieszkania, za drzwiami usłyszeli głosy mężczyzn i kobiety - relacjonuje przedstawiciel wągrowieckiej komendy. Po chwili rozległo się pukanie do drzwi i padła komenda „otwierać, policja”. - Kobieta poinformowała, że przebywa sama w mieszkaniu i drzwi nie otworzy. Z uwagi iż w mieszkaniu mogą przebywać osoby, które dokonały kradzieży rozbójniczej funkcjonariusze podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania - wyjaśnia policjant. Jak się okazało, wewnątrz był jeden z poszukiwanych mężczyzn. Przed policjantami schował się jednak za łóżkiem. - Mężczyznę obezwładniono. Okazał się nim 29-letni Mariusz P. Drugi z mężczyzn, w czasie kiedy policjanci stali przed drzwiami, uciekł na dach kamienicy i tam schował się za kominem - informuje policjant. Na miejsce wezwano dodatkowo straż pożarną. - Również on został „ściągnięty” z dachu i wyprowadzony w kajdankach. Mężczyzną okazał się 37-letni Szymon Ł. Sprawcy usłyszeli zarzut kradzieży rozbójniczej w związku z uszkodzeniem ciała. Wcześniej byli karani za podobne przestępstwa. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy - informuje policjant.

JAKA CZEKA NAS DZIŚ POGODA?

Źródło:TVN Meteo/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto