Radni będą decydować o likwidacji trzech szkół w gminie Wągrowiec. Wójt spotkał się z rozemocjonowanymi rodzicami i nauczycielami

Przed nami kolejna - ostatnia w tym roku - sesja Rady Gminy Wągrowiec. 29 grudnia 2022 roku o godz. 10. radni rozpoczną obrady, podczas których zdecydują o dalszych losach trzech szkół w gminie. Chodzi o podstawówki w Łaziskach, Siennie i Wiatrowie.

Jak czytamy w punkcie siódmym porządku obrad, na sesji planowane jest podjęcie uchwał w sprawie:

• zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. Franciszka Łakińskiego w Łaziskach w celu utworzenia Szkoły Filialnej im. Franciszka Łakińskiego w Łaziskach podporządkowanej organizacyjnie Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Wągrowcu,
• zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. ks. Jakuba Wujka w Siennie w celu utworzenia Szkoły Filialnej im. ks. Jakuba Wujka w Siennie podporządkowanej organizacyjnie Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Wągrowcu,
• zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Wiatrowie,
• zamiaru przekształcenia Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Wągrowcu poprzez utworzenie podporządkowanej jej organizacyjnie Szkoły Filialnej im. Franciszka Łakińskiego w Łaziskach o strukturze organizacyjnej I-III wraz z oddziałami przedszkolnymi oraz Szkoły Filialnej im. ks. Jakuba Wujka w Siennie o strukturze organizacyjnej I-III wraz z oddziałami przedszkolnymi,

Tłumacząc powyższe, chodzi o całkowitą likwidację szkoły w Wiatrowie, a także przekształcenie szkół w Łaziskach i Siennie. W tych dwóch placówkach, które byłyby podporządkowane Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Wągrowcu, miałyby się mieścić jedynie oddziały przedszkolne i klasy I-III. Wszystkie dzieci szkolne z Wiatrowa oraz dzieci od klas od IV wzwyż z Sienna i Łazisk uczyłyby się w szkole w Wągrowcu. Zaznaczmy, że klasy VII i VIII już dojeżdżają do szkoły w stolicy powiatu wągrowieckiego.

W piątkowe popołudnie wójt gminy Wągrowiec Przemysław Majchrzak zaprosił do urzędu przedstawicieli rodziców, a także dyrektorów, nauczycieli i pozostałych pracowników tych trzech szkół. W spotkaniu uczestniczyli także m.in. zastępca wójta Jerzy Łukaszczyk, przewodniczący rady gminy Ryszard Andrzejewski oraz część radnych.

Trzygodzinne spotkanie rozpoczęło się przedstawieniem przez włodarza gminy prezentacji dotyczącej audytu, który został przeprowadzony w powyższych placówkach. Jak wyjaśniał wójt, zespół architektów i specjalistów branżowych sprawdziło budynki szkół pod wieloma aspektami, m,in. ich stan techniczny, ciągi komunikacyjne, bezpieczeństwo, fakt czy w budynkach mieści się gabinet logopedy i pedagoga, a także czy jest możliwość zapewnienia uczniom wymaganej opieki medycznej.

Zgodnie z wynikami audytu, szkoły nie spełniają wielu z wymogów.

Obecna na spotkaniu kierownik referatu oświaty Dorota Chojnacka- Szymczak przedstawiła rodzicom informacje m.in. o liczbie dzieci w szkołach i zatrudnionych w nich osobach. Faktem jest, że klasy nie są liczne. W szkole w Wiatrowie w klasach I- VI uczy się aktualnie 42 uczniów. W najbardziej licznej klasie jest 11 dzieci, a w najmniej licznej - 3 uczniów. Do Sienna chodzi obecnie 56 uczniów, a w Łaziskach, zgodnie z danymi na prezentacji, 65 uczniów.

Mało liczne klasy stały się przedmiotem dyskusji. Zdaniem wielu rodziców, to atut. W ich imieniu głos zabrała Małgorzata Chmielarz, której dzieci pobierają naukę w Wiatrowie. Kobieta przedstawiła wiele argumentów, dla których, jej zdaniem, likwidacja szkoły jest złą decyzją. Zarówno ona jak i inni rodzice zaproponowali wójtowi kilka alternatywnych rozwiązań, jak np. wykorzystanie innych budynków we wsiach na potrzeby szkoły (m.in. kaplica w Wiatrowie). Wśród propozycji pojawiło się także m.in. wykorzystanie kontenerów na potrzeby szkoły czy zmianowość w szkołach. Rodzice wskazali, że należy zauważyć, że rośnie liczba uczniów w przedszkolach, a niebawem będą oni uczniami szkół. To oznacza, że będzie ich przybywać. Szkoły, zdaniem pani Małgorzaty, stanowią centrum lokalnej społeczności.

Podczas dyskusji nie brakowało emocji. Rodzice i pracownicy szkół za wszelką cenę chcieli udowodnić, że likwidacja szkół nie jest dobra. Podczas spotkania władze gminy nie miały dla nich żadnych innych rozwiązań tej sytuacji, co jasno zostało powiedziane na końcu.

Jaka decyzja zapadnie? Wszystko w rękach radnych.