Ratusz w Wąrowcu nie weryfikuje kto wyraża swoje opinie za pomocą platformy komunikacyjnej

Po kilku tygodniach od zakupu władze Wągrowca uruchomiły platformę komunikacyjną. Ta dostępna jest pod adresem wagrowiecmiasto.konsultacjejst.pl/konsultacje-spoleczne

- Czy chcemy, by utrzymania czystości i porządku w Wągrowcu, ponownie pilnowała Straż Miejska? Czy widzimy potrzebę zmiany godzin i tras kursowania miejskich autobusów? A może wygodniej by było, gdybyśmy mogli zdawać egzaminy na prawo jazdy u nas, na miejscu, bez potrzeby wyjeżdżania w tym celu do Poznania czy Piły? - to pytania jakie aktualnie ratusz zadaje wągrowczanom za pomocą platformy komunikacyjnej. Jak sprawdziliśmy, aby oddać głos, wyrazić opinię nie ma konieczności logowania się. Podajemy tylko imię i nazwisko, adres mailowy, płeć, wiek, staut zawodowy. System nie wymaga od nas danych, które potwierdzą tożsamość np. logowanie przez profil zaufany tak aby urzędnicy mieli pewność, że osoba, która oddaje swoje swój głos, wyraża opinię jest rzeczywiście tą za którą się podaje. Jak ratusz chce weryfikować czy osoby oddające głos to rzeczywiście wągrowczanie, a nie np. wielokrotnie oddane głosy przez osoby z zewnątrz, które będą lobbowały za daną kwestią?

- Urząd Miejski w Wągrowcu nie weryfikuje danych zawartych w formularzu na stronie wagrowiecmiasto.konsultacjejst.pl. Służą one jedynie możliwości skontaktowania się z osobą wyrażającą swoją opinię na dany temat - przyznają przedstawiciele ratusza.

Co ciekawe, urząd postanowił pytać o zdanie wągrowczan, jednak jednocześnie przyznaje, że zdanie wyrażane przez nich nie jest w żaden sposób wiążące dla władz miasta, choć na stronie konsultacji urzędnicy przekonują „Biorąc udział w konsultacjach społecznych macie realny wpływ na to co dzieje się w naszym mieście”.

- Konsultacje społeczne to proces otwarty co do zasady. Musimy przy tym wierzyć w uczciwość mieszkańców. Wyniki konsultacji społecznych nie wiążą w żaden sposób organu je przeprowadzającego. Przede wszystkim chodzi o to, by umożliwić wypowiedzenie się jak największemu gronu zainteresowanych (mieszkańców, innych osób mających na myśli dobro Wągrowca) i to jest jedno z głównych założeń konsultacji społecznych!

Dlatego każda forma weryfikacji (nawet prawnie dozwolona), np. potwierdzanie profilem zaufanym, założenie konta na platformie, ogranicza dostęp zainteresowanych do konsultacji społecznych. Jedynie w przypadku korzystania z konsultacji społecznych w zakresie komentowania aktów prawa miejscowego oraz komentowania treści użytkownik musi posiadać aktywne konto. Rejestracja użytkownika wymaga podania danych oznaczonych jako obowiązkowe, tj. imienia i nazwiska, adresu e-mail. W przypadku ankiet - które aktualnie trwają - postanowiono o wybraniu tylko niektórych dostępnych danych z katalogu (katalog aktualnie dostępnych danych do wyboru przy tworzeniu ankiety zawiera imię, nazwisko, adres zamieszkania, wiek, płeć, adres e-mail, numer telefonu, status zawodowy, organizacja). Należy przypomnieć, że zgodnie z Uchwałą nr XV/93/2012 Rady Miejskiej w Wągrowcu z dnia 23 lutego 2012 r. w sprawie zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych w Gminie Miejskiej Wągrowiec, wyniki konsultacji nie są wiążące dla organów Gminy Miejskiej Wągrowiec - przekonują przedstawiciele ratusza i dodają: - Od świadomości, a nie tylko celów, których spełnienia oczekuje się od instytucji dialogu społecznego, zależeć będzie sukces w realizacji określonych zamierzeń, opartych na udziale społeczeństwa w ich podejmowaniu. Taki dialog społeczny polegać ma na poznawaniu zdania określonych grup społecznych, nie na narzucaniu pewnych założeń - wyjaśnią urzędnicy.

Ratusz za prawo do korzystania z platformy komunikacyjnej do końca roku zapłacił 4329,60 zł brutto oraz 1230 zł z tytułu konfiguracji platformy i przeszkolenia pracowników ją obsługujących.

Umowa, która podpisano obowiązuje do 31 grudnia 2019 roku. Co będzie dalej z platformą?