Ręczna Nielba: Brak kasy u szczypiornistów?
Kondycja finansowa wielu klubów sportowych nie jest najlepsza. Zespoły pozbawione wsparcia potężnego sponsora borykają się z wieloma problemami, nie płacą na czas zawodnikom. Czy podobnie jest w Nielbie? Tak twierdzi jeden z naszych czytelników, który poinformował nas, iż podczas zebrania z zespołem prezes sekcji Zbigniew Stanisławski oznajmił, że nasi szczypiorniści mogą zapomnieć o awansie, ponieważ nas na niego nie stać. Czytelnik dodał także, że zawodnicy już kilka tygodni czekają na... wypłaty.
Co na to prezes?- Z Nielby odeszło dwóch graczy, inni wystraszyli się, że klub wyprzedaje zawodników i nie myśli o awansie. Superliga to nadal nasz cel, musimy jednak walczyć w okrojonym składzie. Co więcej, w przypadku awansu mamy obiecaną dotację z miasta - tłumaczy Stanisławski i podkreśla, że po odejściu Sebastiana Rumniaka i Michała Obiały klubowy budżet nieco się podreperował.
A co z opóźnieniami w wypłatach dla szczypiornistów? - Przesunięcia były zawsze i nie ma się co czarować. Pieniądze dla zawodników „z zewnątrz” dają sponsorzy, od których poniekąd jesteśmy uzależnieni. Opóźnienia wynoszą mniej więcej tydzień czasu. Za styczeń większość zawodników otrzymała już wynagrodzenie, każdy z piłkarzy dostał tyle, żeby spokojnie się utrzymać. Wyrównać trzeba będzie tylko pensje najlepiej zarabiających zawodników - wyjaśnia prezes sekcji piłki ręcznej.
Więcej w Tygodniku Wągrowieckim
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?