Chociaż do tragedii doszło w ubiegłym tygodniu ponad sto kilometrów od Wągrowca, to jednak dotknęła nas ona bardzo mocno.
W późne środowe popołudniem zawyły strażackie syreny. W ogniu stanął stary parterowy budynek, który płomienie pożerały w zawrotnym tempie. W akcje ratunkową włączyło się bardzo wielu strażaków. Okazało się jednak, że pożar nie jest dziełem przypadku.
Przed leśniczówką w Dobrzycy, nieopodal Piły, nie było samochodu właścicieli, dlatego wszyscy byli przekonani, że nikogo nie ma w środku. We wnętrzu budynku, który spłonął całkowicie, strażacy znaleźli dwa ciała.
Czytaj więcej w Tygodniku Wągrowieckim
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?