Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Wągrowcu będzie znów zielony jak na starych zdjęciach? Oblikowano niesamowite zdjęcie zielonego centralnego placu miasta

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Rynek w Wągrowcu pełny zieleni? Tak prezentuje się on na zdjęciu opublikowanym przez wiceprzewodniczącą sejmiku województwa wielkopolskiego Agnieszkę Grzechowiak. Czy centralny plac miasta zmieni swoje oblicze?

W 2009 roku Rynek w Wągrowcu przeszedł przebudowę. Miejsce wielkiego parkingu zajęła granitowa płyta z fontanną i zegarem słonecznym. W ostatnich latach jednak taki wygląd centralnego placu miasta wywołuje sporo negatywnych komentarzy, a Rynek w stolicy powiatu wągrowieckiego pokazywany jest jako przykład betonozy.

Zielony Rynek w Wągrowcu na zdjęciu sprzed lat

Jak się jednak okazuje nie zawsze tak było. Zdjęcie zielonego Rynku na Facebooku opublikowała Agnieszka Grzechowiak, mieszkająca przy nim wiceprzewodnicząca sejmiku województwa wielkopolskiego.

- (...) Jest to piękna pamiątka . Chciałam jeszcze coś dodać, ale każdy może sobie sam porównać rynek współczesny i tamten - napisała Grzechowiak.

Skontaktowaliśmy się z wiceprzewodniczącą. Jak przyznała, na zdjęcie natknęła się kiedy poszukiwała informacji na temat kamienicy, w której mieszka przy wągrowieckim Rynku.

ZOBACZ TAKŻE

- Sądzę, że zdjęcie musiało powstać na przełomie lat 60, i 70. XX wieku. Drzewa, które widać na nim są jeszcze bardzo małe. Same je pamiętam z dzieciństwa. Wówczas dawały już na Rynku sporo cienia. Dodatkowo przy pomniku znajdowała się wówczas już fontanna, której tu nie ma. Oczywiście zgadzam się, z tym, że na Rynku powinno być więcej zieleni. Może warto dosadzić na przykład drzewa, rośliny w wielkich donicach? - zastanawia się Grzechowiak.

Więcej zieleni na Rynku w Wągrowcu?

Nie jest to odosobniony głos. Także wśród rządzących miastem.

- Jestem zdecydowanym zwolennikiem wzbogacenia stanu zieleni na naszym wągrowieckim rynku. Jeszcze w poprzedniej kadencji zleciłem wykonanie drewnianych donic z posadzonymi drzewkami, które miały się rozrosnąć i stanowić miejsce chroniące spacerowiczów przed słońcem. Liczyłem, że przez dwa lata uzyskamy zamierzony cel. Nie do końca zdało to swój egzamin. Dzisiaj żeby zrekompensować utratę drzew potrzebna jest odważna przebudowa części płyty, tak aby w przemyślany sposób dokonać nasadzeń. Trzeba przyznać, że wiele miast w Polsce czy Europie dokonuje takich architektonicznych korekt i nie stanowi to specjalnego problemu. Ważna w tym wszystkim jest jednak pewna wizja oparta na wiedzy z zakresu architektury krajobrazu czy utrzymania zieleni miejskiej. Oczywiście na zamierzony efekt potrzeba czasu, a każdy z nas chciałby już tę pozytywna zmianę obserwować od razu. Nie dziwi mnie to. W każdym bądź razie warto się tym tematem zainteresować - przyznaje Krzysztof Poszwa, aktualnie radny miejski, burmistrz miasta w poprzedniej kadencji.

ZOBACZ TAKŻE

- Zazielenienie rynku to temat, który wraca praktycznie co roku. Pojawiające się w latach ubiegłych propozycje w ramach budżetu obywatelskiego czy w ramach wniosków i inicjatyw radnych dość konkretnie wskazują, że mieszkańcy oczekują bardziej parku niż betonowego runku. Całkowicie popieram takie stanowisko i będę wspierał inicjatywy, które przyczynią się do zazielenienia płyty wągrowickiego rynku - podkreśla także Jakub Zadroga, przewodniczący rady miejskiej.

Za zwiększeniem liczby zieleni opowiada się także burmistrz Jarosław Berendt.

- Temat zieleni na Rynku poruszałem podczas wielu rozmów z architektami. Jak się okazuje jest to możliwe poprzez wstawienie dużych donic, w których mogą rosnąć drzewa. To wiąże się jednak z kosztami. Sądzę jednak, że po uzgodnieniach, opracowaniu koncepcji będą mógł taki pomysł przedstawić radzie w planie budżetu miasta na przyszły rok - zdradza burmistrz.

Rynek w Wągrowcu na przestrzeni lat

Rynek w Wągrowcu. Dziś to centralny plac. Leżący u zbiegu ulicy Jana Pawła II, Bydgoskiej i Wojska Polskiego. Jednak nie zawsze rynek mieścił się w tym miejscu. Pierwotnie była to najprawdopodobniej inna lokalizacja.

- Najpomyślniejszy rozwój Wągrowca miał miejsce w XV i XVI wieku. Rozwój urbanistyczny przyczynił się do podjęcia decyzji o wytyczeniu nowego rynku. Informacje na ten temat zawarte zostały w dokumencie opata Jana z 1498 r., potwierdzającym prawa mieszczan. Z treści dokumentu dowiadujemy się że opat podarował miastu plac i stojące przy nim domy oraz budynek urzędniczy, spełniający funkcję ratusza - opisuje tamto wydarzenie Marcin Moeglich w Kronice Wielkopolski.

ZOBACZ TAKŻE

Wówczas to na Rynku znajdował się między innymi pręgierz, na którym to kat wymierzał sprawiedliwość. Na Rynku w tamtym okresie znajdowała się także waga miejska.

Z czasem miasto zaczęło ubożeć. W XVIII wieku doszło dodatkowo jeszcze do wielkiego pożaru, w wyniku, którego spłonął ratusz. Jego ruiny znajdowały się przy Rynku aż do XIX wieku.

W okresie zaboru pruskiego zmieniono nazwę centralnego placu na Marktplatz. - Na placu położono bruk, a pierzeje zabudowano domami murowanymi, krytymi dachówkami, a więc odpornymi na działalność ognia. Pamięć o niszczącym niegdyś miasto żywiole sprawiła, że mieszkańcy ufundowali na Rynku figurę poświęconą św. Wawrzyńcowi - opisuje Moeglich.

W XIX wieku przy północnej pierzei Rynku powstał okazały budynek hotelu. Obraz Rynku nie zmienił się znacząco w okresie międzywojennym. - W okresie okupacji nazwę centralnego placu miejskiego zmieniono na Ludolfingerplatz, a pomnik św. Wawrzyńcka usunięto - wspomina Moeglich.

Jednocześnie z Rynku zniknęły wszystkie szyldy i napisy w języku polskim. 23 stycznia 1945 roku do Wągrowca wkroczyła Armia Czerwona. Czerwonoarmiści byli witani przez społeczność między innymi na Rynku. Krótko po tych wydarzeniach pułkownik Andriej Paszkow, który dowodził wojskami zginął. Został pochowany wraz z żołnierzami na wągrowieckim Rynku. Na mogile ustawiono czołg. - W latach 50. XX wieku Rynek uległ przebudowie, a jego nazwę zmieniono na plac płk. A. Paszkowa - wyjaśnia historyk.

ZOBACZ TAKŻE

Ciała żołnierzy przeniesiono na cmentarz. Wrak czołgu usunięto, a w jego miejsce ustawiono pomnik.

Rynek stał się miejscem odpoczynku. Na zdjęciach sprzed kilkudziesięciu lat można zobaczyć Rynek tonący w zieleni drzew i krzewów. Trawniki przecinają ścieżki.

Po erze zielonego Rynku nastała kolejna. Rynek przebudowano. Stał się wówczas wielkim parkingiem, który doskonale pamięta wielu mieszkańców naszego powiatu.

Rynek w Wągrowcu będzie znów zielony jak na starych zdjęciac...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto