Robert K. został doprowadzony na rozprawę z Aresztu Śledczego w Lublinie. Od czasu rozpoczęcia procesu w sądzie pierwszej instancji znacznie schudł. Tuż po rozpoczęciu rozprawy przed Sądem Apelacyjnym prokurator wnioskował o wyłączenie jawności. Ze względu na dobro pokrzywdzonej i charakter czynu sędzia Beata Siewielec zadecydowała, że proces toczyć się będzie za zamkniętymi drzwiami.
W październiku Robert K. został skazany za przestępstwo, którego miał dopuścić się trzy lata temu. Mężczyzna mieszkał wówczas ze swoją niepełnosprawną siostrą w powiecie radzyńskim. Proces wykazał, że oskarżony, będąc w stanie nietrzeźwości, zbliżył się do łóżka śpiącej siostry. Następnie położył się na niej, dotykał piersi i innych intymnych części ciała. Na próbę obrony 44-latek odpowiedział uderzeniami, popchnięciami i groźbami. Do podobnych zdarzeń miało dochodzić kilkukrotnie w sierpniu i wrześniu 2017 r. W grudniu tego samego roku mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że był wcześniej trzykrotnie karany za czyny przeciwko wolności seksualnej dzieci. Cztery lata temu wyszedł z więzienia.
- Nie było podstaw do przypuszczenia, że oskarżony może podejmować podobne czynności wobec osób dorosłych - powiedział sędzia Jarosław Kowalski z Sądu Okręgowego w Lublinie.
Proces Roberta K. ruszył w maju 2019 r. Toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok zapadł w październiku.
- Powodów działania oskarżonego należałoby szukać w jego zaburzonej osobowości - przyznał sędzia Jarosław Kowalski i skazał Roberta K. na pięć lat pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym. Po wyjściu na wolność będzie miał zakaz kontaktowania się i zbliżania do oskarżonej na mniej niż 100 metrów. Pod warunkiem, że Sąd Apelacyjny utrzyma w mocy wyrok pierwszej instancji.
- Wyjątkowy wieczór. Uczniowie IX LO bawili się na studniówce
- Prawie tysiąc uczestników Nocnej Dychy. Zobacz odważnych
- Bawili się bez alkoholu. Zobacz zdjęcia z Balu Młodych KSM
- Bal ósmoklasistów z SP nr 45. Zobacz, jak się bawili
- Remont u Vetterów. Tak wygląda teraz wnętrze szkoły
- Lubelska lista płac 2019. Tyle zarabiamy!
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?