Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd w Wągrowcu wydał wyrok w sprawie lekarza, który nie był trzeźwy

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Sąd w Wągrowcu wydał werdykt w sprawie nietrzeźwego lekarza. We wtorek policja interweniowała znów. Tym razem nietrzeźwy był nauczyciel.

Winny. Taki wyrok usłyszał już lekarz z Wągrowca, który, jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, zdaniem policji, był nietrzeźwy. Przypomnijmy, że w styczniu policja została wezwana do jednej z przychodni w Wągrowcu. - Otrzymaliśmy zgłoszenie od osoby podejrzewającej, że lekarz w przychodni (...) może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Zostało to potwierdzone przez funkcjonariuszy na miejscu. Lekarz został poddany badaniu. Nie był trzeźwy - informował wówczas Dominik Zieliński z policji.

Lekarz, który przyjmował tego dnia, po naszej prośbie skierowanej za pośrednictwem kierownictwa placówki, skontaktował się wówczas z redakcją. W rozmowie telefonicznej zaprzeczał ustaleniom policji. Jak nas przekonywał, pozostał w pracy, a następnego dnia, gdy z nim rozmawialiśmy, nadal przyjmował pacjentów. Jednocześnie w rozmowie telefonicznej zapowiedział, że skieruje sprawę na drogę sądową. Sprawa jak się okazuje trafiła do sądu.

- Przeprowadzone przez policjantów z zespołu d.s. wykroczeń KPP w Wągrowcu postępowanie w sprawie wykonywania pracy na rzecz pacjentów zakończyło się w pierwszym kwartale br. Zgromadzony w jego trakcie materiał dowodowy, jaki stanowiły przesłuchania świadków, na rzecz których świadczona była usługa medyczna, a także z przeprowadzonych przez policjantów czynności m.in. protokoły badań trzeźwości, trafiły do sądu w Wągrowcu. Z informacji jakie posiadam, sąd uznał, że lekarz popełnił wykroczenie i nałożył grzywnę 1000 złotych. Od wyroku można jednak się odwołać. Do KPP w Wągrowcu nie wpłynęła informacja o uprawomocnieniu się powyższego wyroku - poinformował nas w środę przedstawiciel policji. Jednak, jak wynika z informacji z sądu okręgowego w Poznaniu, decyzja tego w Wągrowcu jest prawomocna.

Cały czas trwa też śledztwo prokuratury. Udało się nam skontaktować z lekarzem. Ten odmówił komentarza. Stwierdził, że sprawą zajmuje się jego mecenas i wytacza proces.

We wtorek natomiast policjanci znów musieli interweniować w sprawie nietrzeźwego. Tym razem nauczyciela ze szkoły w Wapnie. Jak przekazał nam wójt Maciej Kędzierski, podejrzenia co do stanu trzeźwości nauczyciela prowadzącego zajęcia mieli uczniowie. Ci powiadomili dyrektora szkoły, a ten wezwał policję. - Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia - przyznaje wójt. Jak przekonuje, w jego ocenie reakcja na tego rodzaju zachowania powinna być surowa. Jaki był dokładnie stan trzeźwości nauczyciela? - Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili te przypuszczenia. Miał 0,5 promila alkoholu w organizmie. W tej sprawie mają zastosowanie przepisy i kodeksu wykroczeń mówiące o tym, że pracownik nie może świadczyć pracy znajdując się pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka - informuje policja. Dyrektor szkoły zawiesił już nauczyciela w obowiązkach. Jego sprawą zajmie się rzecznik dyscypliny przy wojewodzie.

ZOBACZ FILM - Coraz więcej pijanych kierowców na polskich drogach. "Obserwujemy to od początku roku"

Źródło:TVN24/x-news

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto