Samochód ciężarowy przewożący ule uderzył w drzewo pod Mieściskiem. Kierowca był uwięziony w aucie

W nocy z niedzieli na poniedziałek (19-20 lipca), doszło do wypadku w okolicy Miłosławic pod Mieściskiem. Ciężarówka przewożąca ule z pszczołami uderzyła w drzewo.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policje. - Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się ze kierowca był zakleszczony. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuowaniu osoby zakleszczonej za pomocą sprzętu hydraulicznego, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy dwóm poszkodowanym i przekazaniu ich ZRM. Na koniec działania JOP polegały na uprzątnięciu uli i miejsca zdarzenia - informują przedstawiciele OSP Mieścisko.

Jak przyznają strażacy dodatkowym zagrożeniem dla ratowników biorących udział w akcji były pszczoły.

Na miejsce przybyli także policjanci. Znane są już wstępne ustalenia funkcjonariuszy.

-Kierujący pojazdem marki VW LT wraz z przyczepką Brenderup mieszkaniec Gniezna najprawdopodobniej w wyniku zaśnięcia za kierownicą, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. W pojeździe i na przyczepce przewożone było 35 szt uli z pszczołami. W wyniku zdarzenia kierujący i pasażer z Powidza doznali poważnych obrażeń, w tym złamań ręki i żeber. Kierującemu zatrzymano blankiet prawa jazdy. Trwa postępowanie wypadkowe, mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia - informuje Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji.

Policjanci regularnie apelują o ostrożność i rozwagę. Pamiętajmy o tym aby za kierownicę wsiadać wypoczętym. Jeśli jedziemy w dalszą drogę, róbmy przerwy w podróży na odpoczynek.