Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samochodem wpadł w pole, chociaż miał zabrane uprawnienia do kierowania

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
W gminie Mieścisko samochód osobowy wpadł w pole. Jak się okazuje, kierowca wcale nie powinien do niego wsiadać.

- Obok rozbitego w polu pojazdu zatrzymał się przypadkowy kierowca. Sądząc, że kierującemu mogło coś się stać, zatrzymał się obok i wezwał służby. Kierowca wyszedł z pojazdu, zamknął go i udał się do pobliskiej Sarbii. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci zastali rozbitego Citroena Xsarę. Ustalili, kto nim kierował. W rozmowie mężczyzna oświadczył, że stracił panowanie nad pojazdem. Ten również nie powinien do niego wsiadać, gdyż ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów - informuje rzecznik policji Dominik Zieliński.

Policja informuje także o innym kierowcy, który wczoraj został zatrzymany pod wpływem alkoholu. - Około godziny 22:45 policjanci pełniący służbę w Damasławku, poddali kontroli pojazd VW Passat. Poruszający się nim mieszkaniec Damasławka z trudnością wykonywał manewry, w jego organizmie znajdowało się bowiem niemal 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie powinien znaleźć się na jezdni gdyż, nie posiadał uprawnień do kierowania - czytamy na internetowej stronie policji.

Mężczyźni ściągnęli na siebie odpowiedzialność karną za popełnione czyny za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto