- Obok rozbitego w polu pojazdu zatrzymał się przypadkowy kierowca. Sądząc, że kierującemu mogło coś się stać, zatrzymał się obok i wezwał służby. Kierowca wyszedł z pojazdu, zamknął go i udał się do pobliskiej Sarbii. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci zastali rozbitego Citroena Xsarę. Ustalili, kto nim kierował. W rozmowie mężczyzna oświadczył, że stracił panowanie nad pojazdem. Ten również nie powinien do niego wsiadać, gdyż ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów - informuje rzecznik policji Dominik Zieliński.
Policja informuje także o innym kierowcy, który wczoraj został zatrzymany pod wpływem alkoholu. - Około godziny 22:45 policjanci pełniący służbę w Damasławku, poddali kontroli pojazd VW Passat. Poruszający się nim mieszkaniec Damasławka z trudnością wykonywał manewry, w jego organizmie znajdowało się bowiem niemal 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie powinien znaleźć się na jezdni gdyż, nie posiadał uprawnień do kierowania - czytamy na internetowej stronie policji.
Mężczyźni ściągnęli na siebie odpowiedzialność karną za popełnione czyny za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?