Dziś sąd okręgowy w Poznaniu zajął się sprawą Cezarego D., który śmiertelnie potrącił dziecko w Popowie Kościelnym pod Mieściskiem. W lutym wyrok w tej sprawie wydał już sąd rejonowy w Wągrowcu. Ten uznał mężczyznę winnym.
Skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
Dodatkowo sąd orzekł wobec mężczyzny roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechaniczny, 2400 złotych grzywny oraz 5 tysięcy złotych dla matki tragicznie zmarłego chłopca.
W środę sąd okręgowy w Poznaniu zajął się sprawą Cezarego D., który śmiertelnie potrącił dziecko w Popowie Kościelnym pod Mieściskiem. W lutym wyrok w tej sprawie wydał już sąd rejonowy wWągrowcu. Ten uznał mężczyznę winnym.
Skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo sąd orzekł wobec mężczyzny roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, 2400 złotych grzywny oraz 5 tysięcy złotych dla matki tragicznie zmarłego chłopca.
Wówczas to sędzina przyznała, iż w tym przypadku główną przyczyną tragicznego wypadku była prędkość. W miejscu gdzie doszło do wypadku przepisy pozwalają jechać maksymalnie 50 kilometrów na godzinę. Cezary D. jechał 77 kilometrów na godzinę. W ocenie sądu hamowanie, poprawny manewr obronny - odbicie w lewą stronę przy dozwolonej prędkości - dawał szansę na uniknięcie tego, co wydarzyło się chwilę później, czyli zderzenia z 8-letnim chłopcem, który wyjechał na rowerku z bocznej drogi.
Z wyrokiem nie zgadzały się obie strony. Zarówno matka chłopca jak i pełnomocnik kierowcy. Dziś sprawą zajął się sąd okręgowy w Poznaniu. Jak informują jego przedstawiciele, zapadł wyrok. Sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok sądu z Wągrowca. Postanowienie jest prawomocne.
Nie zgadza się z nim jednak matka chłopca. - Rok w zawieszeniu to nie jest żadna kara za śmierć dziecka. Poruszę niebo i ziemię, aby ten mężczyzna otrzymał należytą karę - przekonuje kobieta, które nie wyklucza skargi do sądu najwyższego.
Z wyrokiem zgadza się natomiast mecenas Wojciech Deminiak, pełnomocnik kierowcy. - Żadna kara nie jest w stanie zwrócić życia dziecka. Wyrok nie może jednak prowadzić do tragedii w rodzinie sprawcy. W mojej ocenie ten wyrok jest sprawiedliwy i realnie dolegliwy dla sprawcy. Należy pamiętać, że wypadek jest zdarzeniem nieumyślnym, a w tej konkretnej sprawie sprawcy przypisano przyczynienie się do zdradzenia - wyjaśnia adwokat.
ZOBACZ FILM - System inteligentnego wykrywania prędkości od 2022 roku ma znaleźć się w wyposażeniu każdego nowego samochodu
Źródło:TVN Turbo/x-news
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?