Staruszkowie stracą swój dom!

To wręcz tragiczna wiadomość. Powiat przegrał bój o pałac w Srebrnej Górze. - To prawomocny już wyrok. Zgłosił się już pełnomocnik rodziny. Jeszcze nie wiemy jak ostatecznie zakończy się ta sprawa - przyznaje Andrzej Sebastyański, sekretarz w wągrowieckim starostwie. Sąd uznał, że pałac w Srebrnej Górze został zabrany przedwojennym właścicielom wbrew prawu, bo pałac nie podlegał pod reformę rolną, jaką wprowadzono w Polsce po zakończeniu II wojny światowej.

- Oznacza to, że spadkobiercy rodziny mogą chcieć zwrotu obiektu lub zadośćuczynienia. Będziemy z nimi rozmawiać. - przekonuje przedstawiciel władz powiatu. Spadkobiercy właścicieli mogą zażądać zwrotu obiektu.
Wówczas dach nad głową stracą podopieczni domu pomocy społecznej, którzy mieszkają w obiekcie. W większości są to osoby starsze, schorowane, które w Srebrnej Górze znalazły swój nowy dom. - Aktualnie mieszka u nas 61 osób. W tej chwili nie myślałam jeszcze nawet o tym, że możemy się stąd wyprowadzić i że będzie konieczne przenoszenie wszystkich osób do innego miejsca - przyznaje Beata Żołnierowicz, dyrektor DPSw Srebrnej Górze. Niewykluczone jednak, że do takiej sytuacji dojdzie. Wówczas władze powiatu będą musiały stanąć przed problemem, gdzie przenieść pensjonariuszy dzisiejszego domu w Srebrnej Górze. Jak udało nam się dowiedzieć, rozważane są różne możliwości. Jedna z nich zakłada budowę nowego obiektu. Druga adaptację pomieszczeń innego obiektu, np. budynku internetu w Gołańczy, który ma mniejsze obłożenie osobami zainteresowanymi noclegiem niż jeszcze kilka lat temu. Jaka opcja zostanie wybrana? Aktualnie jeszcze nie wiadomo. Nie wiadomo także czy ewentualna przeprowadzka nie zaszkodziłaby także zdrowiu i życiu pensjonariuszy domu pomocy społecznej.

Więcej tylko w najnowszym wydaniu Tygodnika Wągrowieckiego!