- W niedziele w godzinach południowych dyspozytor SKKP PSP w Wągrowcu odebrał zgłoszenie od mieszkańców Potrzanowa o młodym psie, który wszedł na środek zamarzniętego akwenu i nie może wrócić na brzeg. Z informacji jakie uzyskał dyspozytor stanowiska kierowania wynikało, że pod zwierzęciem częściowo zaczął załamywać się lód. Do tego zdarzenia zadysponowano jednostkę z OSP Skoki w sile dwóch zastępów.
Strażacy po dotarciu na miejsce zdarzenia dostrzegli na środku stawu przestraszonego czworonoga, który nie mógł wrócić do brzegu. Ratownicy natychmiast podjęli decyzję o sprawieniu pneumatycznego zestawu wodno-lodowego i zabezpieczeni w specjalne kombinezony do pracy w wodzie udali się w kierunku psa, który w obawie o własne życie, bez żadnych przeszkód, dał się złapać strażakom i ewakuować w saniach na brzeg.
Na brzegu na owczarka czekali już właściciele, którzy w trosce o czworonożnego przyjaciela przyglądali się działaniom straży.
Tego typu akcje są potwierdzeniem, że dla strażaków liczy się każdy żywy organizm i zawsze są gotowi spieszyć z ratunkiem - informuje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?