Sukces naszej pływaczki

Kolejne sukcesy na swoim koncie ma pochodząca z Niemczyna pod Damasławkiem utalentowana pływaczka Agnieszka Włodarczyk.

Wychowanka sekcji pływackiej Nielby Wągrowiec w ostatnich tygodniach sięgnęła aż po cztery złote krążki. Dwa z nich to złote medale mistrzostw Polski i dwa mistrzostw szkół sportowych.

- Agnieszka złote medale wywalczyła wraz ze swoimi koleżankami z „Piętnastki” Bydgoszcz, z którymi wchodzi w skład sztafety. Dziewczyny nie mają sobie równych w kraju - przyznaje dumny z postępów córki pan Bartosz.

Jak wspomina Agnieszka, to właśnie rodzice przed laty zachęcili ją do trenowania pływania.

- Znaleźli plakat z zapisami do sekcji pływackiej. Na pierwsze treningi do Wągrowca jeździłam wraz z tatą. Moi rodzice to moi najwierniejsi kibice, którzy zawsze mnie wspierają. To oni oraz trener i koleżanki namawiali mnie do nie przerywania treningów, kiedy miałam dołek, czułam zmęczenie. Dziś jestem im wdzięczna. Pływanie to moja pasja i mam nadzieję, że w przyszłości sposób na życia. Aktualnie uczęszczam do trzeciej klasy gimnazjum, następnie chcę iść także do liceum sportowego i dalej podnosić swoje umiejętności, a w przyszłości mażę o tym, aby pójść na AWF - zdradza nam nastoletnia mistrzyni Polski w sztafecie w pływaniu.

Aktualnie Agnieszka trenuje i uczy się w Bydgoszczy. - Pierwszy trening mam skoro świt, jeszcze przed szkołą. Następnie idę na normalne zajęcia jak wszyscy. Po nich czeka mnie kolejny trening. Tak jest przez pięć dni w tygodniu. W sobotę mam tylko jeden trening. Niedziela to mój dzień na regenerację, odpoczynek - tłumaczy dziewczyna. - Dziś nie mam mowy, aby Aga odpuściła jakikolwiek trening. Gdy widzimy czasem jej zmęczenie, mówimy, że ma odpuścić na przykład zajęcia w niedzielę, że pojedziemy gdzieś wspólnie całą rodziną. Nie ma mowy. Wyjazd może być, ale dopiero po tym jak zawiozę ją na basen i zrobi założony trening - przyznaje z uśmiechem tata naszej pływaczki. Agnieszka kilka miesięcy temu znalazła się wśród zawodników z naszego regionu nominowanych do prestiżowego miana Nadziei Olimpijskiej Wielkopolski. Plebiscyt był organizowany przez redakcję „Głosu Wielkopolskiego” pod patronatem Polskiego Związku Olimpijskiego.

Jak zdradza pływaczka, teraz czeka ją chwila oddechu od startów. Myślami jest jednak już przy letnich mistrzostwach Polski Juniorów. - Ze sztafetą chcemy znów powalczyć o miejsca w ścisłej czołówce. Chcę również poprawić swoje wyniki indywidualne. Aktualnie dostałam się do finałów B. Latem chciałabym popłynąć w finale A - zdradza nam Agnieszka w rozmowie telefonicznej chwilę po treningu.