Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święta będą w tym roku droższe. Sprawdzamy, co zapłacimy więcej

Monika Dziuma
Wiecie już, ile średnio wydacie pieniędzy na zorganizowanie tegorocznych świąt?

Firma „Provident” przeprowadza cykliczne badania zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Z jej świątecznego raportu wynika, że przeciętny Polak wyda w tym roku na ten cel 720 złotych. Polacy między 25. a 59. rokiem życia, a więc najczęściej aktywni zawodowo i posiadający dzieci liczą się z wydatkami przekraczającymi 800 zł.

Niestety, kwota ta nie zostanie przeznaczona wyłącznie na prezenty. Sama organizacja świąt będzie nas sporo kosztować. Więcej, niż w zeszłym roku...

Lukę w kieszeni możemy odczuć nawet podczas przygotowywania zwyczajnej, świątecznej szarlotki. W tym roku droższych jest większość składników potrzebnych do jej przygotowania. Pamiętacie, ile w zeszłym roku zapłaciliście za kostkę masła? Około 4 złote. W tej chwili zapłacimy za nie nawet 7 zł. Wszystko dlatego, że spadły ceny mleka. A producenci muszą przecież na czymś zarobić. Warto więc rozglądać się za promocjami. W „Netto” za kostkę masła „Łaciate” zapłacimy 4,99 zł. Jednorazowo możemy kupić jedynie 5 kostek. Wróćmy do naszej szarlotki. W ostatnim czasie zdecydowanie podrożały jajka. Cena 60 groszy za sztukę to już przeszłość. Teraz jedno jajko to koszt 80 groszy, a nawet złotówki. Wszystko dlatego, że wzrósł ich eksport do krajów europejskich. W markecie „Mila” za wytłaczankę 10 sztuk jaj z wolnego wybiegu zapłacimy w promocji 8,99 zł. Główny składnik naszego ciasta to oczywiście jabłka. I tutaj też nie mamy najlepszych wieści. Ten polski owoc jest o około złotówkę droższy niż w zeszłym roku o tej porze. Średnia cena jabłek w listopadzie wynosiła 3,49 zł za kilogram i niestety nic nie wskazuje, że będą one niższe. Powodem tak wysokich cen jabłek są w większości przypadków wiosenne przymrozki, które spowodowały, że jest ich mniej.

Co ciekawe, cytrusy kosztują mniej więcej tyle, co w zeszłym roku. W „Mili” kilogram pomarańczy kosztuje 3,49 zł, a za kilogram mandarynek w „Dino” zapłacimy 3,99 zł.

Co jeszcze w tym roku podrożało? Na świątecznym stole nie może zabraknąć karpi. Za kilogram tej ryby zapłacimy w granicach 16-17 zł. - W tym roku mieliśmy nieurodzaj tej ryby. Karpi jest mniej i nie porosły takie duże, jak we wcześniejszych latach. Średnio jedna sztuka waży od 1,5 do 2 kilogramów - powiedział nam sprzedawca ryb z Wągrowca Krzysztof Guział. Za kilogram fileta z karpia zapłacimy u niego 30 zł. W ofercie ma również inne ryby słodkowodne i morskie.

Święta bez kiszonej kapusty nie są prawdziwe. Optymistycznym zakończeniem naszego raportu jest fakt, że w stosunku do roku ubiegło jej cena spadła. Za kilogram kiszonej kapusty w gospodarstwie Aleksandra Olejniczaka z Rgielska zapłacimy 2 złote.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto