Irena Kiszewska z Gołańczy, to znana i bardzo ceniona lekarka. Swoją wiedzą i doświadczeniami służyła jednak nie tylko mieszkańcom Gołańczy i okolic, ale również i Kcyni.
Wiele lat pracowała z mężem Longinem
Lekarze mają niezwykle ważną rolę w społeczeństwie, działają na rzecz innych, poświęcając swoje umiejętności i czas, aby pomóc tym, którzy ich potrzebują. Długa i bogata kariera, w której Pani Irena działała wraz z mężem Longinem, z pewnością miała wpływ na życie wielu osób.
Ich miejscami pracy były gołaniecki Ośrodek Zdrowia oraz przychodnia w Kcyni.
Praca, rodzina i działania społeczne
Irena Kiszewska, to nie tylko kobieta - lekarka. To także mama, babcia i prababcia. Pani Irena ma troje dzieci, pięcioro wnuków i dwoje prawnuków.
Dzięki zaangażowaniu społecznemu i ciężkiej pracy została uhonorowana najwyższym odznaczeniem, które przyznaje Burmistrz Miasta i Gminy Gołańcz, czyli Medalem Karola Libelta.
Pani Irenie Kiszewskiej życzymy zdrowia, szczęścia i wielu kolejnych lat pełnych radości i spełnienia.
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
